Urząd miasta w zadaniach własnych zgodnie z ustawą nie ma raczej "rozdawania" pączków - ciekaw jestem pod jaki punkt ustawy to podpięto. Taki tani i zarazem głupi gest "pod publikę" za przysłowiowy tysiąc, bo raczej więcej pączki nie powinny kosztować urządzono przysłowiową ściemę dla "plebsu" o wspaniałości władzy, która zapomina lub jak kto woli "ma na uwadze" prawdziwe problemy mieszkańców, których to załatwienie trwa na ogół lat kilka. Trwa to między innymi dlatego, że Kieca marnotrawi środki na takie głupoty jak powyżej. Najwyraźniej sądzi, że wodzisławian nie stać na pączka w tłusty czwartek
Napisany przez mhl999, 09.02.2018 22:41
Najnowsze komentarze