panowie, wszystko ładnie pięknie, ale problem z torowiskiem pozostaje. Nie chodzi tu nawet o Rybnik-Rybnik Towarowy-Wodzisław Śl. ale o odcinek do Olzy i Chałupek. Przy obecnym zaangażowaniu (wróc- obecnej liczbie pracowników i sprzętu) może być ciężko z jego oddaniem. Problem wynika, z tego, że już dawno szlak na Chałupki (a przynajmniej Wodzisław-Olza) powinien być przejezdny i gotowy, a nie jest i nie wiadomo kiedy będzie. W tej sytuacji dalsze rozkopywanie odcinków Rybnik-Wodzisław traci sens. Druga sprawa, wg artykułu Nowin http://www.nowiny.pl/nowiny-kolejowe/108438-po-remoncie-torow-pociagi-nie-przyspiesza.html na czas budowy starymi szynami miały jeździć pociągi techniczne... Czy ktoś widział jakiś pociąg techniczny na nowych podkładach pomiędzy Olzą i Wodzisławiem? To była po prostu ściema. Jeden plus część stacji wykarczowali bo był las, teraz przydałby się oprysk Randapem bo torowisko nieużywane i będzie niebawem step. No i wiele miejsc jest nadal do wykarczowania (jak teren pomiędzy WSA a stacją - niech ktoś mi powie jak dyżurny ma kontrolować ruch na stacji jak całość zasłania mu las...?)
Napisany przez zxc, 02.06.2015 07:53
Najnowsze komentarze