niebawem ma się rozpocząć budowa brakującego odcinka od stacji kolejowej pod ulicę Targową (most do nikąd). To ostatni odcinek bez nowych/starych torów i podkładów. Niestety, złe informacje krążą i zobaczymy jak to będzie. Nie ciekawie jest w okolicach Bełsznicy-Olzy oraz Rudyszwałdu. Zostało tam jeszcze sporooooo robót torowych. Kluczowy będzie czerwiec-lipiec, jak nie pociągną teraz to można zapomieć o październiku/listopadzie. Swoją drogą redakcje portali regionalnych jakiś reportaż by mogły zrobić z remontu.
Napisany przez zxc, 01.06.2015 11:43
Najnowsze komentarze