@Arteks to było rybnickie lobby kolejowe, pewne osoby robiły wszystko, aby wszystko co do w pobliżu szło przez Rybnik Towarowy, aby ten stał się pępkiem wszechświata, skutkiem tego, że dziwnym trafem likwidowano linie które pozwalały omijać Rybnik Towarowy, efekt jest taki jaki jest. Mało tego to działa do dziś, bo w Wodzisławiu już kolejarzy nie ma, nikt o stację się nie troszczy. Wytłumacz mi dlaczego w Rybniku czy Raciborzu na stacji kolejowej utrzymywane są (i bardzo dobrze) w świetnym stanie np. tory postojowe a w Wodzisławiu zarastają krzakami?! Mimo, że na obu stacjach są praktycznie nie używane. Czy PLK nie stać aby raz na 3 lata wykosić krzaki na stacji Wodzisław Śląski? Czy ktoś po prostu tego nie chce robić?
Napisany przez zxc, 12.04.2015 16:51
Najnowsze komentarze