@Arteks Jakie sianie paniki?! 1) po pierwsze dlaczego zamykana jest cała stacja na tak długi okres? - są techniki, technologie i maszyny, gdzie przy właściwym zaplanowaniu i organizacji prac, roboty które wymagają wyłączeń części stacji można rozłożyć. Jeżeli coś wymagałoby wyłączenia całej stacji to można to przeprowadzić w tydzień. Ciekawe czy Rybnik albo Racibórz podczas remontów pozwolili by na wyłączenie całej stacji 2) Dlaczego pasażerowie mają jeździć z Wodzisławia-Radlina skoro prace się nie rozpoczęły?! -Jeśli wykonawca PLK i Koleje Śląskie uzgodnili 15 marca to najpóźniej 16 marca ekipy powinny pracować pełną parą 3) Podstawianie busików to strata pieniędzy dla Kolei Śląskich i paradoks w sytuacji gdy skład KŚ stoi na stacji i na pusto odjeżdża z niej. Można przecież zrobić najpierw jeden peron, później drugi. 4) Na etapie przetargu nie było mowy o wyłączaniu stacji w Wodzisławiu z ruchu, a remont odcinka do Chałupek miał trwać 6 miesięcy (zgodnie z harmonogramem PLK). Właśnie minęło 6 miesięcy i co? Nawet nie ma odcinka do Olzy przejezdnego.5) układnie podkładów i starych szyn oraz sposób prowadzenia niektórych prac pozostawię bez komentarza.
Napisany przez zxc, 17.03.2015 06:41
Najnowsze komentarze