Ptasie dokarmianie
Jak co roku, wraz z nastaniem późnej jesieni, powraca temat dokarmiania ptaków. Dlatego kolejny raz przypomnimy jak mądrze pomagać naszym skrzydlatym przyjaciołom, aby przetrwały ten trudny czas.
Kiedy dokarmiać?
Nie rozpoczynajmy dokarmiania ptaków zbyt wcześnie i nie róbmy tego przez cały rok. Kierujmy się warunkami atmosferycznymi i przystąpmy do działania, gdy pokrywa śnieżna uniemożliwi zwierzętom żerowanie. Podczas bezśnieżnej, niemroźnej zimy ptaki powinny radzić sobie same i korzystać z pokarmów, które znajdą w ich otoczeniu. Całoroczne dokarmianie może powodować u ptaków zatracenie instynktu wędrówki, np. u łabędzi, kaczek. Zatem dokarmiajmy ptaki wówczas, gdy pogoda nie sprzyja poszukiwaniom pożywienia.
Jak dokarmiać?
Regularnie – tu liczy się systematyczność. Gdy zdecydujesz się na podjęcie takiego wyzwania, pamiętaj, że może potrwać to nawet kilka tygodni. Ptaki bardzo przyzwyczają się do miejsca i przygotowanego dla nich karmnika. Podawaj tylko świeże i suche produkty. Do karmników wkładaj niewiele pokarmu, aby się nie zepsuł. Naturalnie – w ogrodzie możesz posadzić krzewy owocowe, na których przez jesień i zimę utrzymują się owoce (takie jak np. dereń, bez czarny, głóg czy tarnina) – będą doskonałym pokarmem dla ptaków.
Czym dokarmiać?
Nie istnieje uniwersalna mieszanka dla ptaków, gdyż poszczególne gatunki mają różne upodobania i zapotrzebowanie żywieniowe. Dieta ptaków jest bardzo różnorodna i dostarcza im tego, czego potrzebują ich organizmy w danej porze roku. Nie wolno karmić ptactwa resztkami jedzenia, żywnością przetworzoną, w tym pieczywem. Pożywienie z wymienionych wyżej grup szkodzi ptakom i jest przyczyną chorób. Pokarmy nie mogą zawierać soli. Ptasie menu to na przykład: słonecznik, ziarna zbóż, orzechy, owoce, nasiona siemienia lnianego, słonina. Woda – można przyszykować ciepłą (nie gorącą), żeby dłużej pozostała niezamarznięta. Karmnik – regularnie w nim sprzątaj i spraw by był bezpieczny (usytuowany co najmniej 1,2 m nad ziemią).
(Eco)
Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi Redakcja