Wieczorek z Syryni dobił Unię Racibórz - VIDEO/FOTO
W środę rozegrano półfinały Pucharu Polski na szczeblu podokręgu Racibórz i Rybnik. W Syryni tamtejszy Naprzód 32 wygrał z Unią Racibórz 3:1.
Materiał wideo:
LKS Naprzód 32 Syrynia - KP Unia Racibórz 3:1 (0:1)
Mirosław Pniewski 41. - Artur Kuczera 66.-k., Paweł Wieczorek 83., 90.+5.
Żółte kartki: Arkadiusz Janeta (Naprzód), Damian Gawryluk, Rafał Ciuberek, Kamil Szałkowski, Dawid Słysz, Mateusz Grzesik (wszyscy Unia).
Czerwone kartki: Kamil Szałkowski (Unia 90.+6., uderzenie przeciwnika łokciem w klatkę piersiową).
Sędziowali: Grzegorz Piwowarczyk, Łukasz Sytnik, Sławomir Kozioł.
Powiedzieli po meczu:
Filip Frydecki, trener LKS Naprzód 32 Syrynia: Chcieliśmy zatrzeć złe wrażenie po wysokiej przegranej w lidze. Wygrana z Unią daje nam finał i jest to nagroda dla chłopaków za dobrą postawę w meczu. Spotkanie było trochę nerwowe, ale większych zastrzeżeń do pracy sędziego nie mam. Może były jakieś drobne błędy, ale raczej na wynik one nie wpłynęły. Mam nadzieję, że te zwycięstwo da nam pozytywnego kopa w zmaganiach ligowych. Mamy trochę problemów kadrowych. Mam nadzieję, że boisko w Syryni nadal będzie nie zdobyte.
Andrzej Marców, trener KP Unia Racibórz: Po dobrej pierwszej połowie wygrywamy 1:0. Mieliśmy okazję na 2:0, ale nie strzeliliśmy. W drugiej połowie Romek Kowalczyk wychodzi sam na sam i jest z tyłu popychany, dla mnie to jest ewidentny karny. Syrynia dostała karnego po głupim faulu. Przy 2:1 dla Syryni znów mamy mocną przewagę, ale kilka kontrowersyjnych decyzji sędziego spowodowało to, że przegrywamy mecz 1:3. Bramka trzecia padła po jednej z kontr, gdzie wcześniej było podanie zawodnika Syryni do bramkarza. Jesteśmy drużyną bardzo młodą i ona ma to do siebie, że nie potrafimy psychicznie wytrzymać pewnych meczów. Jeśli jest dobrze, to drużyna gra bardzo dobrze, jeśli jest źle to nie jest w stanie się przeciwstawić rywalowi. Wyniki ligowe 0:5 i 1:8 wynikają z tego, że nie wszyscy nasi zawodnicy są przygotowani do gry w piłce seniorskiej. Chcemy jak najwięcej punktować na jesień. W tym roku jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji, bo nie okupujemy ostatniego miejsca w tabeli. Ostatnie wyniki nie napawają optymizmem do pracy. Mecz z Syrynią w którym wydawało się, że wszystko jest w porządku, przez dziwne decyzje sędziów przegrywamy i jest to trochę trudne do przyszłych działań drużyny.
***
Wyniki półfinałów PP
Podokręg Racibórz
Mecze półfinałowe (10.10.2012)
LKS Naprzód 46 Zawada – KS Przyszłość Rogów 0:0, rzuty karne 3:4
LKS Naprzód 32 Syrynia – KP Unia Racibórz 3:1 (0:1)
Podokręg Rybnik
Mecze półfinałowe (09/10.10.2012)
KS Sygnały Gotartowice – KS Polonia Marklowice 1:3 (0:1)
LKS Granica Ruptawa – LKS Bełk 1:1 (0:0), po dogrywce 3:1 (2:1)
Komentarze
40 komentarzy
a pogodom se. W piłce nożnej z tego co wiem to gra sie na strzelone bramki a nie na sytuacje bo to nie łyżwiarstwo figurowe i.Nie twierdze ze to nie jest sukces Zawady ze doprowadziła do rzutów karnych. A z resztą nie wiem po co tu tyle komentarzy o meczu Zawady z Rogowami a artykuł o Syryni.Kibicom jednej i drugiej drużyny życze jak najwiecej punktów w lidze.AMEN
pogodej sobie bo w sytuacjach to Zawada była drużyną lepszą a już doprowadzenie do rzutów karnych kiedy Rogowy grają w najsilniejszym składzie jest sukcesem młodej drużyny Zawady.
jakby Zawada była drużyną duzo lepszą to by nie było dogrywki tylko by wygrali w regulaminowym czasie.
co to zaa iddiota ten kibic Przyszłości, baranie rogaty to od kiedy wystawia się optymalny skład, żeby mecz przegrać powinny grać rezerwy bo przecież ktoś z wyjćowego składu mógłby mieć kontuzję, ja rozumiem, że ty tak a nie inaczej sobie tłumaczysz, że to Zawada była drużyną lepszą w tym pojedynku i teyle w tym teemacie
A ona tańczy dla mnie!!! hhehe
W Zowadzie ino Naprzód Zawada. Odra woooooon!
A Roman K. gra w Unii czy Syryni? Jest oskarżony o ustawienie meczu jak grał 8 lat temu we Włókniarzu Kietrz