W Czernicy znowu ogień na nieużytkach
Co roku kilkakrotnie strażacy z jednostek osp gminy Gaszowice oraz JRG Rydułtowy wzywani są do pożarów nieużytków przy ul. Górniczej w Czernicy. Dzisiaj teren płonął dwa razy.
Pierwszy raz strażacy z osp zostali wezwani do pożaru ok. 15.00. Drugi raz ochotnicy z Czernicy i Łukowa pojechali gasić trawę krótko po godz. 18.00. W obu przypadkach ogień pojawił się na terenie tzw. gipsuli, czyli rozległych łąk w sąsiedztwie ul. Górniczej i Barcioka. Teren płonie co roku, a rozległość łąk utrudnia dojazd samochodów gaśniczych. Strażacy nie mają wątpliwości, że przyczyną pożarów było celowe podpalenie. W jednym i drugim pożarze ogien strawił ok. 500 m kw. trawy.
Więcej o pożarach traw i ich szkodliwości w najbliższym numerze Tygodnika Rybnickiego.
Komentarze
17 komentarzy
z butami przesada , na pewno nie chciało sie założyć . gratulacje za kolejne wypromowanie gminy Gaszowice w ,,dobrym'' stylu
każdo krowa je z ...
Nie dziwię się że w Rybniku strażacy z PSP mówią na was "Hindusy" :D
Taa sami zdjęcia wysyłaliśmy, no chyba Ci się coś pomyliło !!! Nie jesteśmy jacyś gwiazdorzy...
To jest po prostu karygodne. Jak można zrobić sobie samemu zdjęcia, wyjeżdżając drugi raz w roku do zdarzenia, być w nie pełnym umundurowaniu i dodatkowo wysłać to do gazety. Wasza postawa co najmniej naganna. A mowa że nie ma kasy na rękawice atestowane to bzdura, ponieważ wszystkie OSP w Gminie są w nie wyposażone, więc następnym razem trochę pomyślcie a potem działajcie. To samo dotyczy obuwia specjalnego i zapięcia NOMEXU. Panowie śmiech na sali. Faktycznie jesteście dzielni bo zgasiliście trawę, która i tak spłonie tylko później, a obciachu narobiliście sobie na cały powiat. Szczerze gratuluje.
Moim zdaniem najważniejsze jest to że zdołali pomóc i ugasić pożar. Sądzę że paru wypowiadających się poniżej, straż to na obrazku oglądali i w życiu w akcji nie byli. Ciekawe czy w waszych jednostkach zawsze wszystko gra...
debile i tyle jak można jechać w niepełnym umundurowaniu u mnie w jednostce to nie do pomyślenia
