Remis w Gołkowicach
KS Gołkowice zremisował 1:1 z Sygnałami Gotartowice. Bramki padały na początku i w końcówce meczu.
W meczu pierwszej drużyny tabeli (Gołkowice) z trzecią (Sygnały) od początku do śmiałych ataków ruszyli gospodarze. „Hulała” zwłaszcza lewa strona drużyny Gołkowic. Już w 4. minucie kolejny atak tą stroną przyniósł powodzenie. Idealną centrę Szymona Kasprzaka wykorzystał głową Dawid Łaski. Mecz mógł się podobać, mimo że kolejnych goli kibice długi nie oglądali. Miejscowi mieli przewagę, dobrych okazji nie wykorzystali Jacek Sajbor i Krzysztof Kożuch. Ale i goście nie zostawali dłużni, stwarzając spore zagrożenie głównie po stałych fragmentach gry. W 87. minucie zbyt krótkie wybicie przejął pomocnik Sygnałów, zacentrował z boku i goście wyrównali niemal w identyczny sposób w jaki bramkę stracili. Gola zdobył Mariusz Zakrzewski. - W pierwszej połowie kontrolowaliśmy grę, szkoda nie wykorzystanych sytuacji zwłaszcza Krzyśka Kożucha i Jacka Sajbora. W końcówce rywal nas przycisnął i zdobył gola. Myślę, że był to dobry mecze w wykonaniu obu drużyn – podsumował Piotr Łyczko, trener gospodarzy.
KS Gołkowice - Sygnały Gotartowice 1:1 (1:0)
Bramki: Łaski - Zakrzewski
(art)