Górnik Zabrze zwycięża Ruch Chorzów w 123. Wielkich Derbach Śląska [ZDJĘCIA,RELACJA]
W sobotnim pojedynku 25. kolejki piłkarskiej ekstraklasy, Górnik Zabrze zwyciężył nad Ruchem Chorzów 2:1 w 123. Wielkich Derbach Śląska. Mecz, który odbył się na Stadionie Śląskim, zgromadził ponad 38 tysięcy kibiców, świadków zaciętej rywalizacji między dwoma legendarnymi klubami.
- Górnik Zabrze wygrał 2:1 z Ruchem Chorzów w 123. Wielkich Derbach Śląska
- W ostatnich minutach regulaminowego czasu gry obie drużyny strzeliły po jednej bramce
- Na listę strzelców wpisali się Adrian Kapralik, Soichiro Kozuki oraz Soma Novothny
W pierwszej połowie meczu na Stadionie Śląskim Ruch Chorzów rozpoczął lepiej, tworząc kilka dobrych okazji do zdobycia gola. Najlepszą z nich miał Juliusz Letniowski, ale jego strzał obronił bramkarz Górnika, Daniel Bielica. Gra została przerwana przez kibiców, którzy zadymili boisko racami. Po wznowieniu Ruch potrzebował kilkunastu minut, by stworzyć kolejną szansę, ale strzał głową Daniela Szczepana nie trafił w bramkę. W 38 minucie Adam Vlkanova dośrodkował piłkę, a Filip Starzyński zdobył gola, ale sędzia Szymon Marciniak nie uznał go z powodu wcześniejszego faulu Roberta Dadoka. Górnik Zabrze w pierwszej połowie był słabszy, ale w doliczonym czasie gry, Adrian Kapralik przebiegł z piłką przez pół boiska i strzelił gola, który był jednocześnie pierwszym celnym strzałem gości. Wynik po pierwszej połowie to 1:0 dla Górnika Zabrze. W 81. minucie wynik meczu na 2:0 podwyższył Soichiro Kozuki. Japończyk przeprowadził indywidualną akcję, którą zakończył strzałem na bramkę ze skraju pola karnego. Ruch na trafienie rywali odpowiedział sześć minut później za sprawą węgierskiego napastnika. Soma Novothny wyskoczył najwyżej w polu karnym i zamienił celne dośrodkowanie Miłosza Kozaka na bramkę, która jak się okazało, była tylko trafieniem honorowym. Ruch Chorzów dalej pozostaje w strefie spadkowej, natomiast Górnik Zabrze zajmuje 6. miejsce w tabeli.
Ruch Chorzów — Górnik Zabrze 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Adrian Kapralik (45+4), 0:2 Soichiro Kozuki (81), 1:2 Soma Novothny (86-głową).
Żółta kartka — Górnik Zabrze: Rafał Janicki, Kryspin Szcześniak, Daniel Bielica.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
Widzów: 38 106.
Składy
Ruch Chorzów: Dante Stipica - Robert Dadok, Patryk Stępiński, Szymon Szymański, Josema (82. Soma Novothny) - Filip Starzyński (73. Miłosz Kozak), Juliusz Letniowski, Patryk Sikora, Adam Vlkanova (90+5. Przemysław Szur), Tomasz Wójtowicz (73. Łukasz Moneta) - Daniel Szczepan.
Górnik Zabrze: Daniel Bielica - Dominik Szala, Kryspin Szcześniak, Rafał Janicki, Erik Janza - Adrian Kapralik (87. Kamil Lukoszek), Dani Pacheco, Lukas Podolski (87. Szymon Czyż), Damian Rasak, Lawrence Ennali - Sebastian Musiolik (46. Soichiro Kozuki).
Komentarze
10 komentarzy
Sam sobie odpowiedziałeś z metropolii
Kolejny przykład jak nasz region jest słaby. Nawet w piłce nożnej dominują kluby z metropolii.
Ciekawe ile pieniędzy kosztuje śląskiego podatnika utrzymywanie tego stadionu? Tam już nic ciekawego się nie dzieje od wielu lat. Tylko wszystko rozwalają
WIELKI GÓRNIK wy ruch ał niebieskich
„Zdewastowane zostały toalety, w których wyrywano drzwi, kabiny WC, grzejniki, płytki ze ścian. Wyłamane zostało też wejście do znajdującej się na terenie sektora gości serwerowni, gdzie zastały powyrywane kable i zniszczony tworzący ją sprzęt".
Przecież tych ludzi trzeba leczyć. Jakim trzeba być tępym bydłem, żeby iść na mecz i w kiblu wyrywać płytki czy grzejniki? Oby kibice siatkówki nigdy nie przejęli takich patologicznych zachowań.
Ja rozumiem ze Racibórz jest pełny kibiców Górnika, ale czy trzeba tu pisać o takim meczu?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Kibice górnika to najgorsze bydło, zdemolowali Stadion Śląski. Cieszę się, że Wodzisław Śląski wspiera na tym meczu RUCH.
Super ;)
Kapitalny klimat derbowy. Bardzo odczuwalny na zdjęciach. Szacun dla Górnika.