Jastrzębie-Zdrój nie zostanie Europejską Stolicą Kultury. Szansę mają Katowice i Bielsko-Biała
- Bardzo się cieszę z bogactwa tego naboru, z tego, że w konkursie wzięło udział 12 miast - powiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński na konferencji prasowej, podczas której przewodnicząca Panelu Ekspertów Suvi Innila przedstawiła wyniki I etapu naboru na Europejską Stolicę Kultury 2029. To etap, na którym przepadło Jastrzębie-Zdrój.
Od 1985 roku
Katowice (występujące w imieniu całej Metropolii), Lublin, Bielsko-Biała i Kołobrzeg zostały wybrane przez ekspertów spośród miast kandydujących do Europejskiej Stolicy Kultury. To tytuł przyznawany od 1985 roku, a pomysłodawczynią była grecka minister Kultury Melina Mercouri.
To inicjatywa mająca na celu ochronę i promowanie bogactwa i różnorodności kultur w Europie, o czym mówił minister Gliński. - Jest to szczególnie ważne wobec zachodzących zmian i tego co obserwujemy w UE. Obrona bogactwa i różnorodności kultur to jest wartość nadrzędna i jest ona szanowana przez UE. Chcę zadeklarować w imieniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, że będziemy wspierać te projekty, tak jak było to 8 lat temu. To jest obowiązek państwa polskiego, żeby zwycięskie miasto otrzymało wsparcie z budżetu - powiedział.
12 miast
W naborze na Europejską Stolicę Kultury 2029 zdecydowało się wziąć udział aż 12 miast: Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Jastrzębie-Zdrój, Katowice, Kielce, Kołobrzeg, Lublin, Opole, Płock, Pszczyna, Rzeszów i Toruń. Wnioski były oceniane przez panel niezależnych ekspertów, który składał się z 10 osób wyznaczonych przez Parlament Europejski, Radę UE, Komisję Europejską i Komitet Regionów, a także dwóch ekspertów wyznaczonych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Przepadło m.in. Jastrzębie-Zdrój. - Nasze miasto nie przestaje pracować nad realizacją programu, który został przedłożony komisji. Program jest skrojony na miarę naszych ambicji i możliwości. Dzięki niemu zbudujemy Nowoczesne Centrum Kultury, Muzeum Miejskie, aquapark, ścieżki rowerowe i inne przestrzenie dla mieszkańców i turystów - zapewnia Prezydent Jastrzębia-Zdroju Anna Hetman, dziękując wszystkim zaangażowanym w pracę na rzecz kandydowania do tytułu ESK. - Dziękuję mieszkańcom, którzy uczestniczyli w konsultacjach, lokalnym artystom i organizacjom, dzięki którym zbudowaliśmy nasz program oparty na naszym dziedzictwie kulturowym - dodaje prezydent Anna Hetman.
Wcześniej Kraków i Wrocław
Miasto, które zostaje Europejską Stolicą Kultury, przez rok realizuje specjalny program kulturalny, korzysta też z inwestycji, które mają przyczynić się do jego rewitalizacji i wspomóc długoterminowy rozwój.
Początkowo tytuł otrzymywało jedno miasto, od 2001 roku – dwa miasta z UE, a co kilka lat trzy – wspólnie z krajem stowarzyszonym lub kandydującym do UE. W 2029 r. polskie miasto zostanie Europejską Stolicą Kultury po raz trzeci. Do tej pory tym zaszczytnym tytułem zostały wyróżnione dwa miasta: Kraków w 2000 roku i Wrocław w 2016 roku. W 2029 tytuł Europejskimi Stolicami Kultury będą miasto polskie i miasto reprezentujące Szwecję.
Ludzie:
Anna Hetman
Prezydent Jastrzębia-Zdrój
Komentarze
25 komentarzy
Nigdy rynek nie będzie tętnił życiem w peryferyjnej dzielnicy. O ile kawałek chodnika można nazwać 'rynkiem".
Ile wydano pieniędzy na niepotrzebną promocję miasta?
Pomysły z dooppy wzięte. Tak jakby już tu wszystko było, tylko brakuje nam deptaka za miliony, carbonarium za miliony, ESK za miliony (dobrze, że nie wyszło bo poszły by w pi...u).
Ta żałosna kobieta, ze swoimi doradcami, POwinna szybko oddać zarządzanie tym miastem komuś odpowiedzialnemu, stąpającemu po ziemi.
DYRDYMAŁY PANI ANI.
Osiąganie celów to w teorii dość prosta sprawa.
Wyznaczasz cel, który spełnia pięć warunków: jest konkretny, mierzalny, atrakcyjny, realistyczny i określony w czasie.Rozpisujesz sobie, co po kolei trzeba zrobić, żeby dojść do tego celu.Wykonujesz kolejne kroki i osiągasz cel.
Akurat.
Być może to działa, ale na bezludnej wyspie, gdzie nie ma internetu, nikt nie zawraca ci głowy, gdzie poza jedzeniem i spaniem nie masz nic innego do roboty. W realnym świecie zawsze pojawiają się różne zakłócenia i pokusy. Trzeba sobie z nimi jakoś radzić. Tylko jak?
Ale jak? Co poszlo nie tak?
Czy ktos poniesie jakas - chociaz symboliczna - odpowiedzialnosc, za zmarnowany czas i srodki na zabawe w nierealistyczne projekty? Czy az tak sie nudza koledzy prezydentki? Jak oni moga domagac sie podwyzek jak maja czas na marnowanie czasu na takie rzeczy?!?!?!
Moze przydalaby sie tam jakas rewizja stanowisk.
Całe sczęście, bo już się martwiłem, jak jastrzębskie muzea, teatry i filharmonia poradzą sobie z napływem ogromnej ilości turystów, chcących odwiedzić Europejską Stolicę Kultury.
Ile kosztował miasto wielodniowy pobyt dziennikarki francuskiego Le Monde?