Spacer po Karkonoszach śladem baśni i legend
Wycieczki z najmłodszymi członkami rodziny muszą być na tyle ciekawe, by oderwać dzieci od wirtualnego świata i sprawić, by nawet przez moment nie zaznały nudy. Świetnym wyjściem jest więc podróż niczym z baśni, szlakiem legend i ciekawych historii danego miejsca. Karkonosze obfite są bowiem w magiczne powieści, które stale odgrywają znaczącą rolę dla mieszkańców tego obszaru. Kto bowiem nie zna Liczyrzepy, znanego również pod postacią Ducha Gór? Wie o nim każdy mieszkający w Karkonoszach – dowodem wiary jest pomnik Ducha Gór znajdujący się w Szklarskiej Porębie. Warto rozpocząć swoją podróż właśnie w tym miejscu, by od razu przykuć uwagę najmłodszych. Jednak nie jest to jedyny duch, o którym można usłyszeć w opowieściach...
Nieodwzajemniona miłość Liczyrzepy do pięknej Emmy, czyli początek legend
Opowieści należy zacząć od głównej karkonoskiej postaci – Ducha Gór, zwanego Rzepiórem. Pewnego razu, przechadzając się w postaci rudej wiewiórki, przycupnął na gałęzi drzewa i obserwował dziewczęta chlapiące się w górskim strumyku. Wśród nich znajdowała się córka śląskiego władcy, Emma, w której Rzepiór od razu się zauroczył. Zapatrzenie w księżniczkę było tak ogromne, że Duch Gór porwał ją i uwięził w wieży swojego górskiego zamku. Dziewczyna była smutna i samotna – Rzepiór chciał temu zapobiec, obdarowując ją tuzinem rzep wyrwanych przez niego na pobliskim polu. Miały one zmienić się w pożądaną przez księżniczkę osobę, jednak to nie usatysfakcjonowało kobiety, która – chcąc uciec z niewoli – wpadła na bardzo podstępny plan. Emma poprosiła Ducha Gór, by ten policzył i przyniósł wszystkie rzepy znajdujące się na terenie Karkonoszy. Tuż po wyruszeniu Władcy w teren, księżniczka zamieniła jedną z rzep w pegaza i odleciała na nim do domu. Powróciwszy do swojej siedziby Rzepiór zorientował się, że został oszukany; z żalu postanowił zburzyć zamczysko i przenieść się do lasów Mieszkańcy Karkonoszy, chcąc dokuczyć Duchowi, prześmiewczo nazywają go Liczyrzepą – turystom odradza się prowokować Władcy Gór, bowiem rozwścieczony może sprowadzić na tereny burze, deszcze czy nawet gradobicia, które wielkością przypominają rzepy. Zaskakująca historia będzie stanowiła doskonałe rozpoczęcie spaceru po Karkonoszach – kto wie, może dzieci spotkają na swojej drodze Ducha Gór lub pegaza księżniczki?
Legendy japońskie w Karkonoszach? Tak, to możliwe!
Jeżeli dzieciom przypadną do gustu opowieści, warto udać się do Małej Japonii – ogrodu w stylu japońskim, który ukryty jest w zacisznym miejscu na terenie Karkonoszy. Mitologia japońska jest niebywale fascynująca, a słuchanie o niej przebywając w ogrodzie doskonale oddającym klimat Kraju Kwitnącej Wiśni z pewnością pobudzi wyobraźnię najmłodszych. Opowieści o Bakeneko – kotach o nadnaturalnych zdolnościach, a także japońskich smokach czy Inugami, określanymi mianem psich strażników swoich właścicieli, są na tyle interesujące, że często nawet dorośli pragną dowiedzieć się o nich więcej. Więcej o atrakcjach Karkonoszy przeczytacie na www.malajaponia.pl/co-warto-zobaczyc-w-karkonoszach/. Każda z atrakcji ma swoją własną historię oraz legendę – poznawanie zabytków dzięki słuchaniu ciekawych opowieści na pewno umili młodym zwiedzającym pobyt w jednym z najpiękniejszych rejonów Polski.
Materiał zewnętrzny
Najnowsze komentarze