Rapapara, żeby komuś nie opadła kopara

Powiem tak: jest odwaga w narodzie! Chodzi mi o tych, co zaprosili do występu na tegorocznym Memoriale zespół „Łydka Grubasa”. Przypomnę, że ta coroczna impreza ma czcić poległych strażaków, biorą w niej udział także całe rodziny z dziećmi, a Miasto Racibórz dofinansowało ją w tym roku rekordową kwotą 140 tys. zł.

Od razu zastrzegam, że nie znam wszystkich utworów „Łydki Grubasa”, wierzę, że organizatorzy znają lepiej twórczość tej grupy i ustalili z muzykami co będzie grane. A może raczej: co nie będzie grane. Ale gdyby nie mieli czasu (a jest jeszcze czas) to poniżej parę próbek (tytuł utworu i wybrany fragment).

„Gender”

Za górami, za lasami żyją baby z kutasami. Zamiast grzecznie brać nasienie, wolą równouprawnienie.

„Tawerna”

Hej, w pirackiej tawernie,

gdzie papugi gównem wali,

O godzinie siedemnastej oko mi wydłubali.

„Gwiazdy”

Dziś wieczorem, w telewizji program, który wciąż jest w modzie,

To 30-ta już edycja „Gwiazdy zrobią wam po lodzie”,

Już wesoło gra muzyka, Tomasz cyka pajacyka,

A Justyna się wygina – widać swędzi ją pachwina.

„Jola Patola”

Jola Patola, drugie Mariola

Robi dzieciaki, zbiera Świeżaki

Jola Patola, pochylcie czoła

Fikniesz chłopaku – urwie ci wora

„Lato”

Lato, lato, wypchaj cycki watą

Lato, lato, smutek oraz żal Lato,

lato, wypchaj cycki szmatą

Lato, lato, smutek oraz żal

„Moja fujara”

Ra ra moja fujara,

Dmucham i chucham

aż mi puchnie wara

Wio!

„MTV”

Kiedy z kumpelą wbijam do klubu, kręcimy dupą do łubudubu

Podepczę ego mego byłego, rozgadam wszystkim, że ma małego

Nie kupisz Porsche mój drogi tato, zabiję się, zostanę szmatą

Jestem podobna do gówna,

jestem podobna do gówna,

Do ostatniej kropli krwi.

„Hassan”

Jeśli masz ziać, nam tutaj ogórkiem, to lepiej zapakuj se ryja za burkę.

A kiedy przeniesiesz się do strefy Gazy, zrozumiesz, że kebab... piecze dwa razy!

„Rapapara”

Rapapara, rapapara miała ryja jak kopara.

A na koniec, w mieście rządzonym przez sympatyków coraz mniej zjednoczonej prawicy, za pieniądze przyznane przez sympatyków zjednoczonej prawicy i państwową straż, pewnie każdy niesympatyk zjednoczonej prawicy chciałby usłyszeć coś takiego (z utworu „Pinokio”):

Bum! Oni Wam zakręcą wodę

Zabiją dziki rządowym samochodem

Bida z nędzą będzie taka,

Że za krajową, nie kupisz se lizaka

W ch*** to możesz walić swoją ciocię

Mówiąc, na przykład, że wirus w odwrocie

Posłuchaj Brachu, co bredzisz na mównicy

Bo Ci się nosek nie mieści w przyłbicy

_{Wszystkie fragmenty tekstów „Łydki Grubasa” pochodzą z www.tekstowo.pl}