Czwartek, 13 czerwca 2024

imieniny: Antoniego, Lucjana, Gracji

RSS

Jak wypadły Żory, Rybnik i Jastrzębie w raporcie rowerów miejskich 2020?

30.05.2020 12:10 | 0 komentarzy | ska

Systemy rowerów miejskich w Polsce przez ponad miesiąc nie funkcjonowały. Wiele wskazuje, że obecna pandemia może mieć zły wpływ na rozwój tego środka komunikacji publicznej w latach kolejnych. Być może chwilowe zatrzymanie się jest dobrym momentem na refleksję o przyszłości systemów rowerów miejskich. Dlatego też w poniższym raporcie Centrum Rowerowe podsumowuje ubiegłoroczny sezon rowerów publicznych. 

Jak wypadły Żory, Rybnik i Jastrzębie w raporcie rowerów miejskich 2020?
fot. UM Żory
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Jak wypadły Żory, Rybnik i Jastrzębie w raporcie rowerów miejskich 2020?

Wróćmy jednak do czasu sprzed koronawirusa. Niebieskie rowery jeszcze w zeszłym roku woziły krakowian. Jeździły w każdych warunkach, w śniegu, deszczu i słońcu. Dziś czekają stłoczone na gigantycznym parkingu. Może je kupić każdy, pod warunkiem, że weźmie minimum dziesięć. Cena? 250 złotych. Tyle kosztuje rower miejski Wavelo w znanym serwisie sprzedażowym. 

Model jest dobrze wyposażony. Ma 3-biegową piastę Shimano Nexus, pełne błotniki, kosz i wał zamiast łańcucha. Rower wygląda na niezniszczalny. Wavelo działało w Krakowie od 2016 roku. 1500 rowerów można było wypożyczyć na 168 stacjach. Niestety, operator – BikeU – wypowiedział pod koniec 2019 roku umowę. Miasto zostało bez rowerów, a firma sprzedaje swój majątek w Internecie.

Przykład Krakowa nie jest odosobniony. Systemy rowerów miejskich złapały zadyszkę. W tym raporcie bierzemy pod lupę 53 miasta z 90, w których działają rowery publiczne. Informacje otrzymaliśmy od operatorów i urzędów miejskich. Miasta i operatorzy, którzy nie przesłali danych, nie zostali ujęci w rankingu.   

W jaki sposób Centrum Rowerowe stworzyło zestawienie? Pod uwagę specjaliści wzięli następujące kategorie:

  • Liczba mieszkańców, przypadająca na jeden rower
  • Liczba stacji, przypadająca na kilometr kwadratowy; najwięcej punktów zebrały jednak systemy bezstacyjne, w ich przypadku przyznaliśmy najwyższą notę
  • Liczba wypożyczeń, przypadająca na liczbę osób, zapisanych w systemie
  • Odsetek mieszkańców, zapisanych do systemu
  • Długość sezonu
  • Stosunek długości ścieżek rowerowych do długości dróg publicznych
  • Cena za wypożyczenie
  • Liczba stacji napraw na jeden kilometr kwadratowy ocenianego miasta
  • Dodatkowe udogodnienia
  • Przyrost długości dróg rowerowych w 2019 roku

Warszawa wypada najlepiej 

Veturilo znów okazało się bezkonkurencyjne. Tutaj raczej nie ma zaskoczenia, obecnie to największy system w Polsce, jeden z większych w Europie. 5700 rowerów, tylko 310 mieszkańców na jedną sztukę – te liczby robią wrażenie.