Posłanka Lenartowicz: politycy PiS z regionu głosują przeciw jego potrzebom

Pani poseł zorganizowała w poniedziałek 17 lutego konferencję prasową w swoim raciborskim biurze przy ul. Opawskiej. Jej głównym tematem był nowy Budżet Państwa na 2020 rok i odrzucenie poprawek zgłoszonych doń przez posłów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy.

Lenartowicz mówiła, że gdyby sejm przeznaczył 2 mld zł zamiast dla TVP, na leczenie onkologiczne, to uratowanych zostałoby 30 tys. Polaków, którzy zapadają corocznie na choroby nowotworowe. - PiS woli wydawać na szczucie w TVP - skomentowała. Poinformowała też kto z posłów reprezentujących rybnicki okręg wyborczy „dołączył się w głosowaniu do sławetnego gestu posłanki Lichockiej” i był przeciwko leczeniu nowotworów. - Posłowie PiS wszyscy z naszego okręgu (podała, że byli to: Adam Gawęda, Teresa Glenc, Grzegorz Matusiak, Bolesław Piecha i Michał Woś) to zrobili. Wszyscy są za agresywną propagandową jatką w TVP - podkreśliła Lenartowicz.

Posłanka mówiła, że klub parlamentarny KO wniósł kilkaset poprawek do projektu budżetu - wiele klubowych oraz poprawki regionalne. Za najważniejszą uznała tę, w której proponowano by 5 mld zł przeznaczyć na podwyżki nauczycielskich płac o 15%. Pieniądze trafiłby do samorządów prowadzących szkoły. - Jak głosowali posłowie z okręgu? Przeciwko podwyżkom. Tylko Bolesław Piecha był za naszą poprawką - podała Lenartowicz.

Mówiła również o poprawce, w myśl której 5 mld zł trafiłoby na walkę ze smogiem. Te nakładay umożliwiłyby osiągnięcie tempa walki ze smogiem, zapowiadanej z programu rządowego "Czyste Powietrze". - Kto był przeciw? PiS! - stwierdziła G. Lenartowicz, informując, że tym razem B. Piecha zrezygnował z głosowania w tej sprawie. Jej zdaniem PiS walczy w ten sposób z czystym powietrzem, a nie ze smogiem. - W takim tempie to będziemy zwalczać smog przez 100 lat - uważa posłanka.

Transmitowaliśmy konferencję "na żywo" przez Facebooka. Oto zapis wideo całej konferencji.

Poparcia posłów PiS nie uzyskała także poprawka dotycząca leczenia m.in. cukrzycy i schorzeń kardiologicznych na 2,5 mld zł. - PiS nie zgadza nie na to, żeby za nasze pieniądze leczenie chorób cywilizacyjnych odbywało się na nowoczesnym poziomie, tak jak w Czechach czy Niemczech - oznajmiła dziennikarzom Gabriela Lenartowicz.

Dalej zajęła się na konferencji poprawkami regionalnymi, wśród których była jedna dla województwa śląskiego na 500 mln zł z przeznaczeniem na „wymianę kopciuchów”. Tu również, jak poinformowała posłanka, PiS zagłosował przeciwko. Podobnie jak z propozycją wydatkowania z Budżetu Państwa 11 mln zł na modernizację szpitala w Wodzisławiu Śląskim. - Wnioskowałam o środki na modernizację dworca w Raciborzu, żeby 30 mln zł zarezerwować na ten cel, bo na razie mamy tylko deklaracje, obietnice i ogłoszenia. PiS był przeciw, a pan Michał Woś nie głosował, zdezerterował - podkreśliła pani poseł.

W przestrzeni medialnej pojawiały się już informacje, że Regionalna Droga Racibórz - Pszczyna (trwa budowa jej raciborskiego odcinka) nie ma dalszego finansowania na kolejnym etapie, między Raciborzem a Rybnikem. - Nie ma pieniędzy nawet na prace przygotowawcze i projektowe. Nasz klub chciał przeznaczyć 300 mln zł na I etap tej inwestycji. Kto był przeciw? Ano Michał Woś, choć chwalił się, że doprowadził do I etapu tej inwestycji, a tak naprawdę tylko asystował przy podpisaniu umowy z wykonawcą. Przeciwni też byli posłowie PiS z regionu, z tych terenów, gdzie ma przebiegać ta regionalna droga - mówiła polityczka Platformy.

- Możecie sobie państwo wyrobić zdanie, jak troszczą się nasi posłowie o nasz region i problemy każdego z nas - gorzko stwierdziła posłanka KO.

Budżet Państwa 2020 nazwała „budżetem ograbiania Polaków z ich pieniędzy”.

- Jak PiS argumentuje odrzucenie naszych poprawek? Argumentuje środkowym palcem posłanki Lichockiej. 2 mld zł pójdą na kampanię prezydencką w TVP, na utrzymanie władzy PiS - uważa posłanka ziemi raciborskiej.

Lenartowicz mówiła, że zamykane są kolejne szpitale, bo trwa „pseudoreforma” w służbie zdrowia. Według niej PiS nie da nauczycielom pieniędzy, bo "ci już je mają, a samorządy niech oszczędzają". Nawiązała do niedawnych działań prezydenta Raciborza Dariusza Polowego, który rozmawiał z mieszkańcami o zamknięciu szkoły w centrum. Tu wspomniała o deklaracji ministra i posła Michała Wosia braku zgody na zamykanie szkół w Raciborzu. - To dlaczego głosował przeciw podwyżkom w oświacie? - dziwiła się posłanka.

O pozostałych kwestiach poruszonych na konferencji prasowej (m.in. lista "100 Obwodnic" i brak na niej Raciborza oraz funkcjonalność Zbiornika Racibórz Dolny) napiszemy odrębnie.

Szymon Szrot dyrektor Biura Poselskiego posła Michała Wosia wydał oświadczenie do wystąpienia posłanki Lenartowicz:

https://www.nowiny.pl/161033-dyrektor-biura-posla-wosia-pani-lenartowicz-skompromitowala-sie-oswiadczenie.html