Bolik pyta Lenartowicz: czy Wacławczyk wsiadł do pociągu?
Posłanka PO ma dobre zdanie o strefie bez węgla w Raciborzu. Uważa jednak, że rządowy program "Czyste Powietrze" jest niewydolny i prędzej w walce ze smogiem pomogą ulgi podatkowe. Odbędzie się to jej zdaniem kosztem samorządów.
Pisaliśmy już, że pani poseł obawia się o efekty rządowego programu walki ze smogiem „Czyste Powietrze”, twierdząc, że zaangażowano weń niewielkie pieniądze, jej zdaniem 10% tego co powinno być przeznaczone, bo potrzeby są rzędu 11-13 mld zł. Poza tym Gabriela Lenartowicz uważa, że „Czyste Powietrze” jest tak przygotowane, że trudno zeń korzystać. - Będą biednym trzeba zdecydować się na bardzo drogą inwestycję - zauważa.
Więcej nadziei na poprawę stanu powietrza posłanka łączy z ulgą podatkową, którą można uzyskać na wydatkach związanych z termomodernizacją i wymianą źródeł ciepła. Gabriela Lenartowicz spodziewa się jednak w związku z tą ulgą uszczuplenia w dochodach samorządów, które budują budżety w oparciu o udział w podatku dochodowym od swoich mieszkańców.
- To się dopiero rozkręca i dotknie samorządy. Budżet Państwa zdyskontuje sobie te straty wyższym przychodem z VAT. Skutki ulg dojdą do samorządów. W skali kraju będą to miliardy mniejszych wpływów do budżetów samorządowych.
W rzeczywistości to samorządy sfinansują walkę o czyste powietrze - podkreślała pani poseł na styczniowej sesji rady powiatu.
10 lutego posłanka złożyła w sejmie interpelację w sprawie uszczuplenie wpływów udziału w podatkach dla samorządów.
O krytykę programu „Czyste Powietrze” zapytał na sesji radny Szymon Bolik, zaliczający się do zwolenników ministra Michała Wosia, który z posłanką Lenartowicz starł się niejako korespondencyjnie na ostatniej sesji samorządowej, w magistracie. Bolik zauważył, że kolejne gminy w powiecie otwierają punkty konsultacyjne dla udziału w „Czystym Powietrzu”. - Tymczasem pani twierdzi, że pieniędzy w programie nie ma, choć punkty działają - zauważył S. Bolik.
Lenartowicz powtórzyła, że potrzeby w kraju są 10 razy większe niż przewidziane w programie pieniądze. Podała, że termomodernizacji wymaga 4 mln gospodarstw w Polsce. Ponadto warunki udziału w rządowym programie są jej zdaniem „trudne”. - Te punkty konsultacyjne są otwierane siłami samorządów. Kwestie edukacyjne nie wystarczą. Niepotrzebnie skomplikowano te wnioski. Skala problemu jest ogromna, a te 10% wymienionych źródeł ciepła nie rozwiąże kwestii smogu - skwitowała G. Lenartowicz. Szansę widzi w sięgnięciu po unijne pieniądze i „przestawieniu gospodarki na inny paradygmat”. - Trzeba jednak wsiąść do pociągu po unijne środki, pozostając przy obecnej polityce, zostaniemy na stacji widmo - stwierdziła na sesji posłanka.
Szymon Bolik skomentował słowa Lenartowicz: mam nadzieję, że Dawid Wacławczyk (lideruje działaniom prowadzącym do wprowadzenia w Raciborzu strefy bez węgla) jedzie w dobrym pociągu. Lenartowicz pochwaliła pomysł strefy bez paliw stałych, ale podkreśliła, że ludzi musi być, stać na taką zmianę.
Ludzie:
Dawid Wacławczyk
Wiceprezydent Raciborza
Gabriela Lenartowicz
Poseł na Sejm RP
Michał Woś
Poseł na Sejm RP
Szymon Bolik
Radny Powiatu Raciborskiego
Komentarze
10 komentarzy
Pani Poseł ma rację....dajcie sobie powiedzieć
@MariuszMaxWalonko Najprostsza kwerenda w internecie daje odpowiedź, na pytanie, z którym masz problem http://biztok.money.pl/gospodarka/artykul/z-ofe-do-zus-gdzie-sie-podzialo-19-mld-zl,227,0,2197731.html i potwierdza to raport NIK https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/jak-zus-przejal-srodki-z-ofe.html
Tym samym szukaczom dziwnie umyka pytanie, jakim prawem PIS zajumał 19 mld z przekształcenia (dla zmyłki nazywane likwidacją ) OFE?
Tu jest ważny wątek - samorządy będą biedne czyli będą likwidować przedszkola, szkoły, nie wyremontują chodników, dróg, będą pozbywać się przedsiębiorstw komunalnych (PK, PRD), mniej dadzą na OSiR, na MZB, na RCK i w ten sposób ziści się scenariusz, o którym PiS kiedyś mówił, choć w innym kontekście: Polska w Ruinie.
@han42 za rządów PO-PSL zniknęło 19 mld złotych, które uprzedzając Twoją wypowiedź nie trafiły do żadnego funduszu :) jak znowu ministrem zdrowia ma być jakiś niedorozwój umysłowy typu Arłukowicz to ja podziękuję :) co do samej służby zdrowia to uważam, że powinno jej nie być jeśli chodzi o NFZ. Jak większość korzystam z usług lekarzy, ale za każdym razem prywatnie - nie muszę mówić z jakich względów. Służba zdrowia powinna być całkowicie sprywatyzowana.
Aha, dane pochodzą z GUS- Bank Danych Lokalnych https://bdl.stat.gov.pl/BDL/dane/podgrup/temat
@MariuszMaxWalonko Mariu nie martw się, dzięki PIS sporo ludzi nie dożyje nawet tej wcześniejszej emerytury ze stopą zastąpienia 50% ( jaki procent twojej ostatniej pensji będzie stanowiła emerytura) bo służba zdrowia jest w likwidacji. https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,25273851,co-miesiac-likwidujemy-w-polsce-srednio-prawie-20-oddzialow.html
Liczba szpitali w Polsce
w latach 2005-2007 (PiS) zmniejszyła się o 33
w latach 2007-2015 (PO PSL) zwiększyła się o 208
w latach 2015-2018 (PiS) zmniejszyła się o 7 (za 2019 jest w artykule)
Liczba łóżek szpitalnych w Polsce:
w latach 2005-2007 (PiS) zmniejszyła się o 4 470
w latach 2007-2015 (PO PSL) zwiększyła się o 11 971
w latach 2015-2018 (PiS) zmniejszyła się o 5 262
Tak więc nie martw się o wiek emerytalny. Za PIS po raz pierwszy spadła średnia długość życia Polaków.
Kiedy strefa bez węgla i drewna w końcu w Raciborzu? Żeby tylko na gadaniu się nie skończyło.Rządowe środki na poprawę jakości powietrza są wielokrotnie za małe.