Piątek, 1 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Wiktoryny, Warcisława

RSS

Dlaczego na obchody Marszu Śmierci nie zaproszono Niemców?

20.01.2020 15:12 | 2 komentarze | art

Obchody 75. rocznicy Marszu Śmierci z Auschwitz do Loslau i związany z nią Marsz Pamięci, to jedno z ważniejszych wydarzeń historycznych, organizowanych na terenie m.in. Ziemi Wodzisławskiej. Obserwowane również przez współczesnych mieszkańców Izraela. Przy okazji okrągłej rocznicy warto zadać pytanie, czy aby na pewno potomkowie uratowanych z Holokaust wracają z tych obchodów do swojego kraju z właściwym obrazem wydarzeń sprzed 75 lat?

Dlaczego na obchody Marszu Śmierci nie zaproszono Niemców?
W uroczystościach w Mszanie wzięła udział około 20-osobowa grupa z Izraela
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Pytanie to wydaje się o tyle zasadne, że od miesięcy słyszymy płynące z Izraela opinie o współwinie Polaków za Holokaust. Minister rządu Izraela stwierdził, że Polacy „wyssali antysemityzm z mlekiem matki” i z tych słów się nie wycofał. Nie brak w Izraelu, i nie tylko tam, głosów, że Polacy są przynajmniej współodpowiedzialni za masową eksterminację Żydów na terenach okupowanej przez niemieckich nazistów Polski.

Te oskarżenia płyną ostatnio również ze wschodu. Przewodniczący rosyjskiego parlamentu Wiaczesław Wołodin stwierdził niedawno, że Niemcy wybudowali obozy koncentracyjne w Polsce nieprzypadkowo, bo tu była sprzyjająca atmosfera antysemityzmu, podsycana przez rządy II RP.

No cóż, na to, co mówią za granicą, bezpośredniego wpływu nie mamy. Ale mamy możliwość budowania prawdziwej narracji. Czy to robimy? Czy ktoś u nas wpadł na pomysł, by na obchody rocznicy Marszu Śmierci zaprosić np. przedstawicieli Niemiec, choćby z niemieckiego konsulatu w Opolu? Czy brak niemieckiego przedstawicielstwa nie buduje wśród obserwatorów uroczystości, w tym wśród gości z Izraela fałszywego przekonania, że Niemcy nic z Marszem Śmierci wspólnego nie mieli? Bo przecież za Marsz Śmierci odpowiedzialni byli naziści. A z nazistami to różnie bywa. Niektórzy co prawda jeszcze pamiętają, że nazistami byli Niemcy i ich sojusznicy, ale ta pamięć zdaje się przygasać. A kto był niemieckim sojusznikiem? Z wiedzą na ten temat, zwłaszcza u młodszych generacji, bywa różna...

Cały artykuł dostępny w jutrzejszym wydaniu "Nowin Wodzisławskich"