Czwartek, 26 grudnia 2024

imieniny: Szczepana, Dionizego

RSS

Radny Lenk wieszczy spadek liczby deklaracji śmieciowych

17.12.2019 11:11 | 4 komentarze | ma.w

Rada Miasta Racibórz ma podwyższyć opłatę śmieciową z 13,50 zł na 21 zł. Były prezydent Mirosław Lenk, opierając się na doświadczeniach z poprzednich lat, twierdzi, że podwyżka będzie skutkowała „znikaniem” kolejnych podatników z Raciborza.

Radny Lenk wieszczy spadek liczby deklaracji śmieciowych
Mirosław Lenk radny Razem dla Raciborza
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Opłata śmieciowa w Raciborzu powinna być oparta na:

- Za każdym razem tak było. Podwyższaliśmy opłatę i ubywało płacących - stwierdził poprzednik prezydenta Dariusza Polowego na posiedzeniu komisji budżetowej 16 grudnia w urzędzie.

Przy zameldowanych ok. 50 tysiącach raciborzan, opłatę wnosi ok. 44 tys. mieszkańców. To oznacza, że miesięcznie powinno wpłynąć do urzędu jeszcze 81 tys. zł opłat śmieciowych. W ciągu roku Miastu "ucieka" prawie 1 milion złotych.

Poprzednią podwyżkę wprowadzono w Raciborzu, bo system odnotowywał deficyt, a musi się bilansować. Dzięki podwyższeniu opłaty 2018 rok zamknął się nadwyżką w kwocie 450 tys. zł.

„Dziura śmieciowa” jeśli chodzi o niepłacących wciąż się jednak powiększa, a próby egzekucji należności od niepłacących są nieefektywne. Były prezydent przyznał, że koszty egzekucji długu są wyższe od późniejszych wpływów od dłużników.


- Być może trzeba zmienić sytem poboru opłat w oparciu o tzw. pogłówne. Trzeba też przemyśleć zmiany w deklaracjach i pilnować wszelkich zmian w tychże. Są obecnie zbyt „obywatelskie” i ludzie to wykorzystują. Wyjeżdżają to nie płacą, a jak przyjeżdżają, to już się nie zgłaszają - zauważył radny Mirosław Lenk.

- Powinniśmy jako raciborzanie płacić za śmieci wszyscy, solidarnie - uważa radny Lenk.


Poparł go były przewodniczący rady miasta Henryk Mainusz mówiąc, że „nie powiem, że cwaniaki wymeldowują się żeby nie płacić”. - Postępowania egzekucyjne to żart. Udowadnianie komuś, że nie płaci ciągnie się latami - skwitował jeden z nestorów raciborskiego samorządu.

Odpowiedzialny w magistracie za gospodarkę komunalną wiceprezydent Dominik Konieczny stwierdził, że w urzędzie zastanawiają się nad zmianą sposobu naliczania opłat śmieciowych. - Być może wprowadzimy system mieszany, w oparciu o powierzchnię obiektu lub zużycie wody - oznajmił. Dodał, że zmian można spodziewać się na wiosnę, przy aktualizacji regulaminu utrzymania czystości i porządku w mieście.