W Rodzinnym Parku Rozrywki powstaje naturalny zbiornik wodny
Trwają prace nad naturalnym zbiornikiem wodnym w Rodzinnym Parku Rozrywki Trzy Wzgórza w Wodzisławiu Śląskim. Teren wokół zbiornika został już ogrodzony barierkami ochronnymi.
W zbiorniku mają pojawić się kaczki i łabędzie. Na Trzech Wzgórzach w najbliższym czasie pojawi się również... ptaszarnia. Mają w niej urzędować ptaki, które już zamieszkują teren parku oraz nowe okazy, pozyskane od darczyńców. Przybędzie także atrakcji dla dzieci, pojawią się też nowe zjazdy dla wózków.
Komentarze
20 komentarzy
a dlaczego chyba? odważ się
Trzeba chyba zgłosić tą budowę do prokuratury, jako podejrzenie popełnienia przestępstwa
Jezeli Rzecznik Urzedu Miasta Wodzisław tak odpowiada to znaczy że mija sie z prawdą. Pewnie mają coś do ukrycia. Tak był ciek wodny - potok- strumień- rzeczka, który zasypują robotnicy gruzem. I na jedno i na drugie są dowody więc radzę mówić rzecznik prawdę bo tego wymaga jej stanowisko.
Więc jeśli to nie potok, to już zależy od nazewnictwa, to najpewniej jest to ciek wodny, gdzie cały czas woda wypływa i jest ten ciek zasypany gruzem, pewnie z dworca PKP. Pani rzecznik nie wie o czym mówi?
Dzisiaj czytam że w RPR nie było żadnego potoku, to pani rzecznik UM kłamie w żywe oczy, tam zasypują gruzem teren bagienny gdzie zaczyna się potok spływają y do parku. Tutaj piszecie o naturalnym zbiorniku w parku, więc skąd tam woda do niego dopływa? Z wodociągu? Otóż dopływa z podobnego potoku jaki jest zasypywany gruzem w pobliżu szkoły 28. Więc pani rzecznik kłamie w odpowiedzi dla dziennikarza gazety naszemiastowodzisław
Kto tam coś robi ? Straszna tajemnica,żadnej informacji ,widocznie jest coś do ukrycia,kto jest inwestorem,czy ktoś z ochrony środowiska dogląda co tam wyprawiają? Gruz wysypywaniu w tym miejscu ,chyba coś nie tak
Ich chyba pogieło z tym biathlonem, ale coś robione bez tablicy informacyjnej..? Każda budowa powinna mieć taką tablicę, każdy chodzi po RPR i jeden drugiego pyta co tu robią. Może redakcja wyjaśni co tam robią, widać że kopią i sypią gruz z rozbiórki domów, co ochrona środowiska powie?