Wtorek, 14 maja 2024

imieniny: Bonifacego, Macieja, Dobiesława

RSS

Handlowcy „zabudowani” słupkami z dnia na dzień tracą klientów

28.02.2018 07:00 | 9 komentarzy | eos

Dla jednych to wymóg bezpieczeństwa w ruchu drogowym dla innych przeszkoda w prowadzeniu własnego biznesu. I to właśnie przedsiębiorcy z ul. Londzina prawie natychmiast odczuli konsekwencje nowo postawionych tam słupków ograniczających ruch pojazdów na chodniku. – W ciągu tygodnia straciłam połowę klientów – skarżyła się właścicielka lokalu handlowego. Ci najbardziej zdesperowani stają na ulicy – wbrew przepisom – aby odebrać z jej sklepu towar.

Handlowcy „zabudowani” słupkami z dnia na dzień tracą klientów
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Radny dostał burę – prezydent się tłumaczy

Nie dziw więc, że swoimi słowami mocno zirytował prezydenta. – Przekazałeś obraz miasta totalnie nieprzyjaznego mieszkańcom i przedsiębiorcom, co jest nieprawdą. To nie tak, że my się z państwem nie liczymy, nie przychodzimy, nie słuchamy, bo spotykaliśmy się już kilkanaście razy – ripostował Mirosław Lenk.

Prezydent przyznał, że na Londzina problem jest trudny, ponieważ poza Strzechą miasto nie posiada tam własnych terenów. Przypomniał, że nie jest to pierwsze spotkanie w kwestii parkowania, a ich efektem jest chociażby rondo – nerka oraz kilka miejsc parkingowych, za które zapłaciła gmina, pomimo że jest to droga wojewódzka. Wskazał na możliwość postawienia pojazdów na parkingu w sąsiedztwie Strzechy oraz na zapleczu budynków obok Zajazdu Biskupiego, gdzie zezwolono również na wybudowanie garaży dla mieszkańców. Zapewniał, że kiedy gmina zostanie właścicielem pozostałej części terenu będzie można wygospodarować tam kolejne miejsca parkingowe.

– Przygotowaliśmy dokumentację projektową na duży parking na terenie Strzechy, z możliwością połączenia go z dotychczasowym parkingiem. Jego koszt to około pół mln zł – zapowiedział.

Problem na Londzina prezydent przyrównał do sytuacji na Długiej, gdzie udało się go rozwiązać budując parkingi przy ul. Kowalskiej i Drewnianej. Parkowanie w centrum ułatwia natomiast zwolniony z opłat parking na pl. Długosza, gdzie jednorazowo może stanąć 400 – 500 samochodów. Choć tam – jak podkreślił włodarz – w dużej mierze miejsca swym klientom zajmują pracownicy handlu i usług, komplikując sytuację na własne życzenie.

Decyzja ustawienia słupków na chodniku przy Londzina podjęta została na wniosek policji, ponieważ 10 m od przejścia dla pieszych nie wolno parkować. – Czy w związku z tym przed każdym przejściem w mieście będziemy stawiać słupki? – dopytywał uczestnik spotkania. – Nie, ale przy wyjeździe z ul. Różyckiego, samochody zaparkowane po każdej stronie ul. Londzina, ograniczały widoczność – tłumaczył włodarz. Wszyscy byli natomiast zgodni, że powinno tam stanąć lustro.

Ludzie:

Mirosław Lenk

Mirosław Lenk

Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.

Piotr Klima

Piotr Klima

Radny Gminy Racibórz