Piątek, 1 listopada 2024

imieniny: Seweryna, Wiktoryny, Warcisława

RSS

Zostali przez nas wybrani, a teraz kpią ze swoich obowiązków

04.05.2017 18:49 | 6 komentarzy | juk

Część radnych miasta Pszów nagminnie się spóźnia, wychodzi w trakcie trwania sesji albo przychodzi, podpisuje listę i za jakiś czas... już ich nie ma. Stąd pomysł obniżki diet za spóźnialstwo i wcześniejsze wychodzenie z obrad.

Zostali przez nas wybrani, a teraz kpią ze swoich obowiązków
Podczas marcowej sesji wiele miejsc przy stole obrad było wolnych. Bo radnym się śpieszyło.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Radnych nikt nie rozlicza z czasu pracy. Sam podpis na liście obecności podczas sesji czy na obradach komisji rady miasta wystarcza, żeby otrzymać dietę. W Pszowie szeregowy radny otrzymuje 618 zł. Posiedzenia rady gminy odbywają się raz w miesiącu. Podczas ostatniego posiedzenia do końca obrad wytrwało zaledwie ośmiu pszowskich radnych.

Mniejsza dieta dla spóźnialskich?

– Jedni, a ci sami panowie się albo spóźniają, albo wychodzą wcześniej. A jak ktoś chce dłużej zabrać głos podczas trwania obrad, to mają pretensje. Potem uciekają, bo im się nagle śpieszy – denerwował się radny Ignacy Basztoń podczas jednej z sesji rady miasta. Zaproponował, aby za każde spóźnienie oraz wcześniejsze wyjście z sesji obniżano dietę. – Siedźmy wszyscy, a jak trzeba będzie to choćby do 12 w nocy – dodał. Zapytaliśmy przewodniczącego rady, Czesława Krzystałę co sądzi o pomyśle radnego. – Nie jest to możliwe. Obecny regulamin pracy rady nie przewiduje potrąceń diety za opuszczenie posiedzeń w ich trakcie – wyjaśnił. Regulamin jednak przy odrobinie dobrych chęci można zmienić.