Wielkie Targi Pracy w Raciborzu i tłumy bezrobotnych [ZDJĘCIA]
Ponad dwa tysiące ofert pracy w kraju i zagranicą. Rzesza oficjeli biorących udział w otwarciu imprezy (na czele z posłanką Gabrielą Lenartowicz, starostą Ryszardem Winiarskim i dyrektorem PUP Raciborzu Mirosławem Ruszkiewiczem) oraz tłum osób bezrobotnych. Tak w wielkim skrócie można opisać Powiatowe Targi Pracy i Przedsiębiorczości w Raciborzu.
Po dwuletniej przerwie targi pracy wróciły do największego i najbardziej reprezentacyjnego obiektu, którym dysponuje powiat raciborski, czyli na Zamek Piastowski w Raciborzu.
Osoby bezrobotne oraz chcące zmienić pracę miały w czym wybierać. 53 pracodawców i 13 agencji zatrudnienia zaprezentowało 1210 ofert pracy w kraju oraz 1009 ofert pracy zagranicą. Poszukiwano fachowców wielu branż i dziedzin, od pracowników produkcyjnych począwszy, przez elektryków, laborantów, kierowców, monterów pomp, ślusarzy, na grafikach, psychologach i specjalistach od PR-u skończywszy. Nie zabrakło największych i najbardziej prestiżowych pracodawców raciborszczyzny (m.in. firmy Eko-Okna, Mieszko, Rafako czy Odlewnia Rafamet).
Targi rozpoczęły się o godz. 12.00 i trwały do godz. 17.00 (29.03.2017).
Oprócz ofert pracy na targach można było skorzystać z punktów konsultacyjnych m.in. Inkubatora Przedsiębiorczości, Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej w Raciborzu (doradztwo zawodowe), Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu, ZUS.
Ludzie:
Gabriela Lenartowicz
Poseł na Sejm RP
Mirosław Ruszkiewicz
Dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Raciborzu.
Ryszard Winiarski
Starosta Raciborski
Komentarze
14 komentarzy
rozmowa na proste stanowisko ma jeden sens - poznajesz sposób komunikacji z daną osobą. choć taka rozmowa powinna trwać 5-15min.
ergonomen - podaj maila
bezrobotni są tylko nie rejestrują się w Urzedach Pracy bo i po co?
Jacy bezrobotni? Bezrobocia już dawno nie ma.
mhl999, może daj namiary na zakłady pracy, gdzie dają 2500 zł, mam nadzieję że netto, może wielu się skusi.
mhl999-Brutto czy netto? Sąsiad ostanio poszedł do komunalki na rozmowę kwalifikacyjną za 2000zł brutto, jak idzie robić rozmowy kwalifikacjne na stanowisko fizyczne do prostych prac?, kandytatów było ponad 20, więc jak widać nie jest tak dobrze, jak w telewizji piszą, widzę że złomiarzy nie ubyło, nadal zbierają złom, mimo że w wózkach coraz mniej złomu, a podobno tyle roboty jest...PISowska propaganda nie zna granic, za PO było bezrobocie a za PISu nagle nie ma bezrobotnych.
@ciekawy - ludzie nawet za 2500 nie chcą pracować