Wtorek, 6 sierpnia 2024

imieniny: Jakuba, Sławy, Sykstusa

RSS

Politycy PiS rozdawali na rynku list Andrzeja Dudy

16.05.2015 15:55 | 1 komentarz | ma.w

Senator Jan Maria Jackowski i posłanka Elżbieta Rafalska, była wiceminister w rządzie Jarosława Kaczyńskiego przyjechali do Raciborza by rozdać list Andrzeja Dudy do mieszkańców Śląska.

Politycy PiS rozdawali na rynku list Andrzeja Dudy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W gronie polityków PiS był także poseł Jerzy Materna z Zielonej Góry i śląski poseł Czesław Sobierajski. Delegację parlamentarzystów przywitali członkowie Klubu Gazety Polskiej w Raciborzu i kilkunastu zwolenników prawicy. Pojawił się także radny miejski Marek Rapnicki, obecny był Józef Gadzicki pełnomocnik PiS w powiecie raciborskim. Wizycie towarzyszyła także radna powiatowa z PiS Katarzyna Dutkiewicz.

Politycy PiS-u przyjechali wprost z posiedzenia Klubu Parlamentarnego PiS, które odbyło się w Katowicach. - Wieziemy stamtąd list gdzie Andrzej Duda mówi o potrzebie odrodzenia polskiego przemysłu, o jego roli dla Śląska i o tym jak ważny jest ten region dla Polski - powiedziała w Raciborzu poseł Rafalska. Uczestnicy posedzienia rozjechali się po śląskich powiatach gdzie rozdają list mieszkańcom.

- Przekonujemy miejscowych do głosowania na naszego kandydata to nasza akcja wyborcza - dodała Elżbieta Rafalska. Dlaczego PiS skoncentrował się na Śląsku? - O tym, że PiS nie ma szans w tym regionie mówiono przy wyborach uzupełniających w Rybniku po tym jak zmarł senator Motyczka. Mimo różnic politycznych bardzo go szanowałem i ceniłem. Mandat po nim, mandat z PO wzięła Izabela Kloc z PiS. Gdy mówi się z ludźmi o realnych problemach to okazuje się, że ludzie potrafią się przekonać do naszych poglądów - twierdzi senator PiS Jan Maria Jackowski. Liczy na wymianę generacyjną w polskiej polityce, określając siebie za reprezentanta "Polski styropianowej".

- Tak jak wszyscy gotowi byli pomóc pani Kloc w uzyskaniu mandatu, tak i teraz parlamentarzyści PiS z całej Polski jednoczą się by pomóc kandydatowi swojej partii na prezydenta RP - mówi posłanka Rafalska, która na Śląsk przyjechała z woj. lubuskiego, a senator Jackowski z Warszawy.

- Jak Andrzej Duda zamierza spełnić swoje obietnice z kampanii, które oznaczają ogromne wydatki dla budżetu? - zapytaliśmy parlamentarzystów PiS. - Gdyby A. Duda nic nie obiecywał to nie miałby żadnego programu. Czy te deklaracje są gołosłowne będzie można ocenić dopiero na koniec jego kadencji. Ważne by przyszły prezydent wsłuchiwał się w głos społeczny. Nie może być tak, że prezydent klepie z urzędu wszystko co podkłada mu PO - uważa Rachwalska.

J.M. Jackowski krytykował w Raciborzu pomysł referendum nt. Jednomandatowych Okręgów Wyborczych. - Jest on koniunkturalny, czysto piarowski. Będzie kosztował 100 mln zł. Czy to będzie koszt kampanii pomysłodawcy? - pytal senator.