Wojnar do Lenka i Myśliwego: Matrix przy was wysiada

Rada miasta upoważniła dziś prezydenta Lenka do decydowania o wysokości cen za krzystanie z krytej pływalni. Robert Myśliwy apelował do włodarza, by ten nie ulegał presji dostosowywania poziomu opłat do wyniku ekonomicznego, bo "wszyscy raciborzanie dokładali się do inwestycji" i kryterium w tworzeniu cennika powinna być powszechność w dostępie, a wysokie ceny ją ograniczą. - Ja zwalniam pana z tej presji - powiedział o swym stanowisku Robert Myśliwy.

Mirosław Lenk oznajmił, że presję wytrzyma a w ustalaniu cennika będzie się kierował zasadą "dostępność ponad ekonomikę". Na początku przyszłego tygodnia system ulg ma być ostatecznie ustalony. Lenk był wdzięczny Myśliwemu za szczere wystąpienie na sesji oraz "z imienia i nazwiska przedstawienie poglądów", których w internecie jest na temat cen w aquaparku dużo ale anonimowych. Dziękował też Tomaszowi Kusemu za wskazówki przekazane na posiedzeniu komisji budżetu. Kusy wyliczył tam, że rodzinny wyjazd do aquaparku Nautica w Gorzycach będzie tańszy niż wizyta w H2Ostróg.

Postulowane przez Lenka i Myśliwego tezy o dopasowaniu cen do portfeli raciborzan nie spodobały się przewodniczącemu rady. Tadeusz Wojnar przypomniał, że wcześniej nie opozycja podnosiła kwestie opłacalności przedsięwzięcia, a koalicja starała się by aquapark starał się spiąć finansowo. - Tymczasem dzisiejsza dyskusja dotyczy dopłacania do aquaparku nie wiadomo ile. To jakieś nieporozumienie. Gdzie odpowiedzialność za finanse publiczne? W co inwestujemy, za ile, jaki jest w ogóle rachunek ekonomiczny? Przy tym co mówicie Matrix wysiada - oznajmił Wojnar.

Mirosław Lenk odparł, że szef rady wyciąga daleko idące wnioski.