Jak zmieni się ruch w rejonie aquaparku
Sam Zamek w ciągu roku odwiedza blisko 200 tys. osób. Ile przyciągnie aquapark? Władze Raciborza szacują, że przynajmniej drugie tyle. Jak te około pół miliona ludzi poradzi sobie komunikacyjnie w rejonie ul. Zamkowej?
Tego był ciekaw na spotkaniu mieszkańców z prezydentem Lenkiem (Strzecha,6 listopada) jeden z uczestników, radny powiatowy Ryszard Winiarski. Jeśli chodzi o parkowanie to mówi się o 78 miejscach parkingowych przygotowywanych przy krytej pływalni. Nieopodal znajduje się jeszcze tzw. czarny plac, który pomieści następnych kilkadziesiąt pojazdów.
Trudności zaczynają się przy wjeździe i wyjeździe z rejonu aquaparku. Wydział dróg w urzędzie zamówił w tym celu specjalne opracowanie. Wyszło zeń, że wprowadzenie ruchu dwukierunkowego obok marketu budowlanego Oman, sterowanego światłami nie rozwiąże problemu. Ul. Morawska jest za ciasna i nie sposób jej poszerzyć, bo trzeba byłoby likwidować cmentarz przy kościele. - Nie chcemy też z drogi typowo osiedlowej tworzyć trasy wylotowej, przez niski Ostróg. Ale jak ktoś pojedzie w osiedle XXX-lecia by się wydostać z aquaparku to nikt go nie zatrzyma - przyznał w Strzesze wiceprezydent Raciborza Wojciech Krzyżek
Raciborskich samorządowców przeraziły procedury w Zarządzie Dróg Wojewódzkich. O chodnik przy ul. Odrodzenia w Markowicach magistrat stara się w Katowicach już trzeci rok. - Mamy nadzieję, że z Zamkową dwukierunkową będzie krócej - mówi Krzyżek.
Włączenie się do ruchu z ul. Zamkowej będzie wymagać zmiany świateł na skrzyżowaniu z ul. Armii Krajowej. W ZDW zgadzają się tylko na prawoskręt, kierowca jeśli chce niech zawraca na rondzie. Mówiąca o tym naczelnik Urszula Sobocińska stwierdziła, że sama widziała jak teraz jeżdzą po Zamkowej pod prąd i skręcają w lewo. - To jakieś szaleństwo. Za takie rzeczy powinno się zabierać prawo jazdy - skwitował to Lenk. "Drogi wojewódzkie" proponują też wybudowanie wysepki na wylocie Zamkowej utrudniającej takie manewry.