Konsultacje z garstką ludzi nad miejscem dla pomnika Arki Bożka

Pomnik trzeba usunąć, bo nabywca terenu przy ul. Opawskiej kupił go bez monumentu. Miasto zdecydowało w ubiegłym roku, że przeniesie obiekt na skwer przy ośrodku dla niesłyszących. Pojawiły się kontrowersje, jak zaznacza prezydent Mirosław Lenk - wśród raciborzan - o to czy bojownik o polskość powinien stanąć na byłym placu z pomnikiem bogini Germanii. - Nie było jednak żadnych oficjalnych protestów, np. ze środowiska Mniejszości Niemieckiej - dodaje samorządowiec.

Ponieważ intencją władz jest wybór miejsca, które nie budzi sprzeciwów, radni miejscy dostaną nowy projekt uchwały w tej sprawie. W magistracie zorganizowano dziś konsultacje społeczne by poznać opinie na temat lokalizacji. Przyszło dwóch radnych - Paweł Rycka z Płoni i Henryk Mainusz z Ocic oraz Bolesław Stachow (nestor fotografii artystycznej w Raciborzu) i emerytowany rolnik z Wojnowic.

Stachow uważa, że należy pozostać przy lokalizacji na skwerze przy ośrodku, a skojarzenia ze zwycięstwem walki o Polskość tym bardziej o tym przemawiają. Radnym podoba się umiejscowienie w parku Roth, prezydent Lenk optował za parkiem Zamkowym ale z uwagi na spodziewany protest wojewódzkiego konserwatora zabytków popiera umieszczenie pomnika przy galerii z Biedronką na Opawskiej.