Co do kubła włożyć czyli drenaż kieszeni podatnika
Za 2 kubły śmieci płacę 24 zł miesięcznie. Po zmianach, za 7 osób w domu zapłacę za miesiąc tyle ile dziś kwartalnie - narzekał dziś mieszkaniec centrum na spotkaniu z prezydentem Lenkiem.
Rozmawiano na temat planowanych zmian w opłatach za wywóz śmieci, tzw. rewolucji śmieciowej. Od lipca każdy raciborzanin zostanie obciążony opłatą w wysokości 9 zł. Włodarz słysząc te narzekania odparł, że mieszkaniec ten mocno zyskiwał, bo powinien zamawiać więcej kubłów i płacić wyższą kwotę. Bo tak nakazują mu przepisy miejskie.
- Skąd mam tyle śmieci nabrać? Wystarczają mi dwa kubły. Wrzucam do nich żużel, bo resztę śmieci segreguję - dziwił się uczestnik spotkania w auli gimnazjum nr 5. Lenk - podobnie jak na poprzednich spotkaniach - przytoczył własny przykład gospodarowania odpadami. - Mieszkam z żoną, mam tyle samo kubłów co pan. W przypadku 7 osób w domu musi ich być więcej. Nie produkuje pan śmieci? Czy to znaczy, że pan nie je? - dopytywał prezydent. Mieszkaniec nazwał nowy system drenażem kieszeni podatnika.
- Wszyscy na dzielnicach mówią, że nie mają śmieci a na składowisku mamy 18,5 tysiąca ton śmieci rocznie - skwitował zastępca prezydenta Wojciech Krzyżek.
Komentarze
6 komentarzy
bo to jest demokracja, teraz poda na podatek deszczowy (uwaga! zmienia się ustawę by podatek był legalny!), a następnie kastralny
Do kubła to najlepiej tych wszystkich urzędasów-darmozjadów (za nasze podatki) włożyć! I będzie spokój!
tzn. że jak się ma więcej ludzi w domu do wspólnego garnka kupować dla każdego oddzielnie e innym opakowaniu i stan śnieci się wyrówna (to tak z humorem)
Dlaczego nigdzie nie piszą, że w Radlinie uchwalili 8,5 zł za mieszkańca?
haha aquapark cena wstępu nas zabije,bo tu wszystko jest drogie porównując do innych większych miast,taka prawda
Nie narzekać, składać się na "aquapark", no skąd na raty ma lenk brać, chyba straży miejskiej nie rozwiąże. Jak powstanie ta inwestycja stulecia, to miasto będzie miodem i mlekiem płynące.
