Nowe otwarcie czyli promocja strefy ekonomicznej

Na liście zaproszonych gości, którzy potwierdzili obecność na promocyjnym spotkaniu znalazło się około 80 osób. Byli w tym gronie  pierwsi przedsiębiorcy deklarujący poważne zainteresowanie inwestycją w KSSE - szefowie Koltechu i Ramety a także prezesi największych firm Raciborszczyzny - Rafako oraz SGL Carbon. Mirosław Lenk wymienił na początek atuty miasta - właściciela terenów jakie zostały włączone do oferty specjalnej strefy ekonomicznej, która oferuje szereg ulg inwestorom.

Włodarz przedstawił miasto jako silny gospodarczo ośrodek, oszczędzony w okresie transformacji ustrojowej. - Wiele naszych firm sobie dobrze radzi, nawet lepiej niż przed 1989 rokiem. Mamy też wiele nowych przedsiębiorstw. W tym gronie dominują te oparte na osobach fizycznych. Świadczy to o przedsiębiorczości mieszkańców - powiedział urzędnik.

Jego zdaniem miasto pod względem nowo zakładanych działalności gospodarczych jest np. porównywalne z Żorami (w Podstrefę Jastrzębsko-Żorską włączono ofertę raciborską w KSSE) ale wyprzedza go po tym względem np. Kędzierzyn Koźle.

- Cokolwiek byśmy nie zrobili dla biznesu decyzja w sprawie inwestowania jest po stronie przedsiębiorców. My możemy wesprzeć ich np. pod względem zadbania o otoczenie. Tak zainwestowaliśmy w infrastrukturę ul. Łąkowej poprawiając otoczenie Rafako, teraz naprawiamy ulicę Fabryczną by poprawić wizerunek miasta w rejonie SGL Carbon - podał przykłady.

Jego zastępca Wojciech Krzyżek zaprezentował tereny na Ostrogu, które miasto przeznaczyło pod działalność strefy ekonomicznej. Zrobił to za pomocą prezentacji multimedialnej, na telebimie. Podkreślał wagę przyszłych inwestycji publicznych w rejonie Raciborza - budowy zbiornika przeciwpowodziowego i drogi Racibórz-Pszczyna pełniącej rolę obwodnicy.

Głos zabrali przedstawiciele Rafako (wiceprezes Krzysztof Burek uspokajał, że firma pracuje normalnie) i SGL Carbon. Ci, którzy już są przekonani o zasadności inwestycji w specjalnej strefie ekonomicznej - Stefan Fichna z Ramety i Albert Polak z Koltechu - opowiadali o dobrej kondycji przedsiębiorstw, którymi kierują  i zamiarach rozwoju ich działalności. Rameta notuje w ostatnim okresie blisko 40-procentowy wzrost produkcji, Koltech musi powiększyć zaplecze techniczne firmy.