Poniedziałek, 27 maja 2024

imieniny: Jana, Juliusza, Radowita

RSS

Ognisko w Radlinie jednak po staremu?

08.06.2012 14:43 | 16 komentarzy | tora

Burmistrz Barbara Magiera zerwała rozmowy ze starostą Tadeuszem Skatułą w sprawie przekazania Ogniska Pracy Pozaszkolnej powiatowi. Oznacza to, że przynajmniej do końca roku kalendarzowego placówka będzie działać bez żadnych zmian.

Ognisko w Radlinie jednak po staremu?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Starosta jest zaskoczony tym obrotem sprawy. Wcześniej mówiło się o przejęciu OPP przez powiat już od września. - Warunki, które przestawiło nam starostwo na ostatnim spotkaniu były nie do przyjęcia – mówi Barbara Magiera. - Nie gwarantowały ciągłości funkcjonowania Ogniska w takim samym wymiarze, jak w tym roku – dodaje burmistrz. Tłumaczy, że zależało jej na utrzymaniu modelu działania ogniska w podstawówkach w mieście. To ułatwiało dotarcie na zajęcia dzieciom i młodzieży z różnych rejonów Radlina. - Nie upierałam się, żeby ci sami nauczyciele prowadzili zajęcia za wyjątkiem grupy dzieci niepełnosprawnych. To szczególna grupa, dzieci są przyzwyczajone do swojego nauczyciela. Starostwo nie powiedziało do końca „nie”, ale chciało przenieść OPP do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych – mówi Barbara Magiera.

Cybułka bez przywileju

Burmistrz dodaje, że ostatnie warunki przedstawione przez starostę nie zapewniały też funkcji dyrektora Piotrowi Cybułce, ponieważ ognisko miało być wchłonięte w strukturę Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych. - Pan Piotr Cybułka straciłby przywilej dyrektorowania, zostałby może zastępcą, albo tylko nauczycielem. Ja nie mogę przyjąć na siebie obciążeń wynikających z utraty stanowiska. Tymczasem podczas wcześniejszych rozmów była mowa o zachowaniu ogniska jako odrębnej jednostki – dodaje burmistrz Magiera.

- Starosta jest obrotem sprawy zaskoczony, ponieważ nie pojawiły się żadne nowe ustalenia, o których burmistrz by nie wiedziała, uczestnicząc we wspólnym spotkaniu oraz będąc na bieżąco informowana o wszelkich kwestiach związanych z tematem. Starosta też nigdy nie wycofał się z deklaracji dalszego prowadzenia Ogniska na terenie Radlina – mówi Wojciech Raczkowski, rzecznik starostwa.

Tłumaczy, że ustalono, iż zajęcia dalej będą prowadzone przez OPP w radlińskich szkołach, o co zwracała się burmistrz, jeśli miasto bezpłatnie udostępni w tym celu pomieszczenia. Kwestię włączenia OPP do ZSP w Radlinie też starosta poruszył podczas negocjacji. Co więcej Piotr Cybułka i tak straciłby funkcję dyrektora, ponieważ jest radnym powiatowym. Obu funkcji łączyć nie można, zaś Piotr Cybułka już kiedyś na naszych łamach mówił, że mandatu radnego nie odda.

 

Dwa wyjścia

Burmistrz prowadziła negocjacje ze starostą zobowiązana wolą rady miasta. Większość rady stanęło na stanowisku, że skoro OPP jest jednostką powiatową, to powiat powinien ją prowadzić. Miasto opiekowało się ogniskiem na mocy umowy ze starostwem. Powiat przekazywał też co roku pieniądze na podstawie podpisywanego przez burmistrza aneksu do umowy. Burmistrz negocjowała ze starostą warunki rozwiązania tej umowy za porozumieniem stron. Dziś już wiadomo, że do porozumienia nie dojdzie. - Muszę spotkać się z radnymi, którzy byli inicjatorami przekazania ogniska. Mamy dwa wyjścia – nie aneksować umowy na kolejny rok, albo zostawić to bez żadnej zmiany. Dziś nie umiem powiedzieć, jaka będzie decyzja – mówi Barbara Magiera. Brak podpisania aneksu finansowego oznaczać będzie po prostu, że umowa przestanie obowiązywać. Los OPP zależeć będzie wyłącznie od władz powiatu.

Ludzie:

Piotr  Cybułka

Piotr Cybułka

Radny Powiatu Wodzisławskiego IV kadencji.