Likwidacja Sakandrzoka najszybciej w 2013 roku
- Nie przypuszczaliśmy, że prezydent utnie wszystkie nasze postulaty, propozycje jednym „nie”. Dyskutowaliśmy 3,5 godziny i zostaliśmy z niczym – mówi Wanda Grzelak, jedna z wodzisławianek żywotnie zainteresowana jak najszybszą likwidacją zalewiska Sakandrzok.
Razem z grupą mieszkańców uczestniczyła 9 listopada w posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej, Komunikacji i Łączności Rady Miasta, którego jednym z punktów był właśnie problem zalewiska. W posiedzeniu brali też udział m.in. prezydent Mieczysław Kieca, główny projektant oraz kosztorysant firmy wykonującej dokumentację projektową. Prezydent powtórzył to, co mówił meszkańcom już w październiku, że inwestycja zostanie wpisana do budżetu najwcześniej w latach 2013 – 2014. Na wcześniejszą realizację nie ma szans z braku pieniędzy. Według preferowanego przez urząd miasta projektu zadanie pochłonie około 2,6 mln zł, lub nieco mniej, jeśli cena spadnie po przetargu. - My mówiliśmy, aby stworzyć inwestycję w roku 2012 i rozłożyć jej realizację w czasie, bo przecież nie musi być gotowa od razu – mówi Wanda Grzelak. Mieszkańcy przedstawiali inne, ich zdaniem tańsze warianty usunięcia zalewiska, przygotowane jeszcze za czasów prezydenta Adama Krzyżaka. Były to m.in. przekop nasypu, rów odwadniający, wypompowanie całości wody i odnalezienie starego kanału. - Projektant poinformował o przeprowadzonych badaniach geologicznych, które wyeliminowały inne możliwości. Poinformował również, że przygotowana przez niego dokumentacja przewiduje metodę najkorzystniejszą pod względem ekonomicznym, bezpieczeństwa i ekologicznym – informuje Barbara Chrobok, rzecznik prasowy wodzisławskiego magistratu.
Do doraźnego utrzymywania wody na bezpiecznym poziomie służyć będzie pompa. Obsługa urządzenia zajmą się Służby Komunalne Miasta. Mieszkańca zapowiadają dalsze kroki. Słowa prezydenta w żaden sposób ich nie zadowalają.
Zalewisko Sakandrzok znajduje się przy ul. Syrokomli i Piaskowej. Woda spędza sen z powiek mieszkańców już kilkadziesiąt lat. Zalewisko powstało w wyniku działalności kopalni 1 Maja. Wybudowany w latach siedemdziesiątych nasyp kolejowy przeciął naturalny spływ wód powierzchniowych. Miasto starało się dowieść, że odpowiedzialność za zalewisko spoczywa na kopalni, która ów nasyp stworzyła. Nie potwierdziło tego zarówno postępowanie prokuratorskie jak i administracyjne.
Ludzie:
Mieczysław Kieca
Prezydent Wodzisławia Śl.
Komentarze
14 komentarzy
Nie zgadzam sie Sakandrzok musi zostać !!! duzo osob pewnie tego chce !!
To wygląda jak zalewisko pełne kikutów! paskudztwo!!!
Niestety mieszkańcy nie mogą pozwolić aby zalewisko zostało zlikwidowane dopiero (a może i nawet nie) w 2013 roku. Ta woda jest tak uciążliwa dla zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców, że nie mogą pozwolić Prezydentowi i reszcie wodzisławskich mocodawców na odkładanie tej inwestycji - musi ona rozpocząć się już w roku 2012!!!!!!
Sakandrzokom pozostaje wylewanie wiadrem.Jak każdy mieszkaniec pobierze dziennie z tego zalewiska z dwa wiadra i wyleje je pod UM to problem w rok sam się rozwiąże.
prezydenckie NIE dla likwidacji Sakandrzoka,tylko tyle czy aż tyle?
Pier**** jak blade Gienki! Jedyną przyczyną tego że na nic nie ma jest drążenie miejskiej sakwy przez oświatowe pijawy! O likwidacji zalewiska w 2013 roku możecie też zapomnieć bo wtedy będzie kasy jeszcze mniej.Już dzisiaj oświata pożera rocznie blisko 50 milionów złotych (blisko połowa budżetu!) Za dwa lata pewnie przekroczą 50 milionów.Ale czy ciemnota kiedykolwiek się kapnie kto i jak drąży budżet?
haha, no tak w kryzysie tylko 50 tys na klop ;-)
może kryzys mu da kopa na opamiętanie, a przydałoby się.
@mhl999,masz rację,
zapewne nie tylko marmury, ale deski wolno opadające z podgrzewanym siedziskiem a wszystko oparte na nanotechnologii. do tego klima z najwyższej półki czy odświeżacze powietrza. oczywiście jeszcze jakaś muzyczka w tle i internet bezprzewodowy żeby prezydent mógł robić sobie wpisy na facebook-u ;-) przepraszam, za sarkazm ale mnie poniosło, jeśli miasto chce wydać naprawę 50tys na "klop" to jestem pod "wrażeniem".
pewnie będą marmury w muzealnym WC,
ale na sracz w muzeum to 50 tys się znajdzie. aż mnie zastanawia zakres prac za taką kasę.
Też się zgodzę, miasto jest zarządzane nieudolnie.
no cóż,tego można było się spodziewać,tym razem Kieca powiedział mieszkańcom prawdę ...nie ma szans z braku pieniędzy,a dlaczego nie ma pieniędzy w kasie miasta?,to efekt nieudolnego zarzadzania miastem!!!!!