Radny Mandrysz poleca rejs małym statkiem po Odrze
Świetnie wygląda zamek, jakby nieopodal cumował statek wrócilibyśmy do czasów historycznej świetności miasta - uważa radny z Markowic.
Prawie 5 mln zł urzędnicy chcą pozyskać z funduszy unijnych na przystań nad rzeką. Nadarzyła się okazja by pozyskać dotację z RPO Województwa Śląskiego, bo zostały oszczędności z wydatków na cele turystyczne. - Próbujemy. Wnioski do RPO są przyjmowane do 17 listopada - poinformował dziś radnych prezydent Raciborza Mirosław Lenk, podczas posiedzenia komisji budżetu.
Szansą na powstanie przystani (elementu Bulwarów Nadodrzańskich) ucieszył się radny Franciszek Mandrysz, szef komisji budżetu. Kontaktował się ostatnio z armatorem z Kędzierzyna-Koźla, który reklamował wycieczki turystyczne pod Odrze. - Aby mógł zacumować w Raciborzu potrzebna byłaby przystań. Taka dla kajaków jak choćby w Krzyżanowicach, nie wystarczy - zastrzegł przewodniczący. Zaproponował aby przy projektowaniu przystani uczestniczyli zainteresowani turystyką rzeczną.
W dyskusję włączył się radny Dawid Wacławczyk. - Rzucamy się na dużą rzecz, oby się powiodło - życzył prezydentowi.
Ludzie:
Dawid Wacławczyk
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Franciszek Mandrysz
Radny Gminy Racibórz.
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Komentarze
9 komentarzy
@Kniprode :Kapitanowie nie szukają pracy, to praca szuka kapitanów
Pewnie heretycy mają u siebie kapitana śródlądowego - i szukają dla niego etatu za nasze pieniądze - w tym oni są w tym mistrzami.
Zastanawiam się czy ten Armator to przypadkiem nie chce przypłynąć z Leśnej Polany
oby ten wniosek dokładnie sprawdzili, wydać 5 mln, a później armator z K-K popływa trochę w wakacje tylko na zamawiane rejsy, bo jeżeli miasto mu do tego biznesu nie dorzuci i to szybko zakończy się zainteresowanie ludzi, bo bilety będą drogie - czy to będzie biznes i miejsca pracy dla Raciborza, pewnie nie, może trochę przy budowie, a później tylko będzie miasto do tego dopłacało
pomysł super, chętnie pożyczę wiertarkę
Panie Mandrysz czy ten pomysł zmniejszy bezrobocie w naszym mieście, i ludzie będą mieli jakieś zatrudnienie. Wątpię w to. A może rzuca Pan pomysłami bez sensu po to by tylko zaistnieć w radzie miasta. Panowie radni weźcie się za robotę żeby wszystkim było lepiej nie tylko wam. Bierzecie za to fajne pieniądze więc jak ktoś was wybrał to działajcie, a pomysły typu stateczek to zostawcie na później. Ludziom trzeba dać pracę za konkretne pieniądze, wtedy zostaną w tym grajdole i tutaj będą wydawali pieniądze więc koło się zamyka. A tak siedzicie pierdzicie w stołki i tyle z tego jest. A tak na marginesie to statek już jest tylko by trzeba było go przywieźć z Leśnej Polany
Radnego Mandrysza z jego guru Norbertem wsadzić do łódki z dziurą w dnie i zwodować.
Taka przystań to nic wielkiego.Wystarczy pomost pływający i ruchoma kładka.Mam zdjęcia tego typu gotowych obiektów i znajomych z uprawnieniami gotowych zaprojektować taką atrakcje.Służę pomocą, myślę, że Turze też powinno mieć taką przystań.
Ciekawe czy są jakieś szlaki wodne którymi ten statek dopłynie do Branic - oczywiście z radnym na pokładzie.