Zjazd w Godowie nazywa się Gorzyce. Senator: nie mam z tym nic wspólnego
Radnym z Godowa nie podoba się nazwa węzła zjazdowego z autostrady A1, który znajduje się w Łaziskach. Sprawa została poruszona na wspólnym posiedzeniu komisji rady gminy.
– Mimo, że w całości węzeł usytuowany jest na terenie gminy Godów, w miejscowości Łaziska to nie wiadomo czemu nazwano go węzłem Gorzyce. To jakiś absurd. Trzeba podjąć kroki by tą nazwę zmienić – uważa Brunon Pyrchała, radny z Łazisk. – Rzeczywiście jest to trochę nie w porządku. Dlatego pytałem o to w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i dowiedziałem się, że to nic nadzwyczajnego bo takich przypadków jest więcej. Widać decydują względy polityczne – mówi Tomasz Kasperuk, zastępca wójta Godowa. – Wiemy kto lobbował za taką nazwą – denerwuje się Pyrchała. W kuluarach padało nazwisko senatora Antoniego Motyczki, który jest mieszkańcem Czyżowic w gminie Gorzyce.
Senator zdziwiony zamieszaniem
– W żaden sposób nie ingerowałem w nazewnictwo węzła – zaprzecza Antoni Motyczka. - Stoję na stanowisku by takie sprawy gminy załatwiały same, bo każda ma prawo by ubiegać się rozwiązania korzystne dla niej – zapewnia. Również w Urzędzie Gminy w Gorzycach sprawą są zaskoczeni. – Trochę późno radnym się o tym przypomniało. Przecież sprawa nazewnictwa węzłów była chyba ustalana kilka lat temu. Decyzje podejmował administrator drogi czyli GDDKiA. Myśmy z tym nic wspólnego nie mieli – deklaruje Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach. – Natomiast z pewnością cieszy nas to, że tak się ten węzeł nazywa – przyznaje Langrzyk.
Nie było protestów
Tymczasem z odpowiedzi GDDKiA wynika, że gmina Godów jest sobie winna sama. - Na etapie uzgadniania dokumentacji, a także w późniejszym czasie, gdy przesłane zostały propozycje nowych nazw węzłów do zainteresowanych podmiotów, nie wnoszono zastrzeżeń co do nazwy węzła Gorzyce – twierdzi Dorota Marzyńska, rzecznik prasowy katowickiego oddziału GDDKiA.
W Godowie sprawy nie zamierzają zostawić bez echa. Chociaż zdają sobie sprawę, że zmiana nazwy jest mało realna. – Zwrócimy się w tej sprawie do GDDKiA z oficjalnym pismem, ale szans na to by nazwę zmienić raczej nie ma – przyznaje Kasperuk. – W takim razie chyba pozostaje nam zorganizowanie protestu. Nie można dopuścić do tego by zjazd, który znajduje się u nas promował sąsiednią gminę – kończy radny Pyrchała.
(art)
Komentarze
17 komentarzy
Nazwę ustalono na "wysokim szczeblu".Przecież od dawna wiadomo im wyżej tym głupiej.
zjazd powinien nazywać Bruno i Jan
no ostatni moment,a może się potym coś wyborcom spomni żeś chciol Godów a nie Gorzyce:)
Zjazd nazywa się Gorzyce, nie Gorzyczki, jak ktoś wspomniał w jednym z poniższych komentarzy. Prawdą jest, że autostrada kończy się w Gorzyczkach. Sam zjazd znajduje się jednak w Łaziskach (wyraźnie zaznaczone w tekście) w gminie Godów.
jedyn pieron jak się byndzie nazywać zjazd martwcie się odrogi w Łaziskach
zjazd w Łaziskach a nie w Godowie i Gorzycach tam w GDDKiA maja taki burdel że oni nie wiedzą gdzie buduja A1
Zgadza się- Gorzyczki , w tej sytuacji tytuł artykułu też nie bardzo zgodny z rzeczywistościa bo to zjazd w Łaziskach a nie w Godowie :)
w kraju znany był węzeł Gorzyczki,a nie Gorzyce jeśli chodzi o ścisłość.
Ci panowie maja refleks kierowcy walca drogowego. Nazwa jest znana od poczatku budowy, od jakiegoś czasu funkcjonuja juz znaki informacyjne na terenie kraju i teraz im sie zachciewa zmiany. Ciekawe kto poniesie koszty takich zmian ?? moze sami z własnej kieszeni za to zapłacą ??
Winnego zawsze trzeba wskazać! Zasada wszyscy winni tylko nie my -to problem pod publikę.Mieszkańcy gminy ocenią was podczas kolejnych wyborów.
Obudzili się, gdzie byli dotychczas.Śmieszne,teraz przynajmniej sobie popiszą.Zawsze to coś.
Jak to naszym kraju bywa wezel bedzie sie nazywal :
Gorzyce / Gorzyczki / Laziska / Godow / Skrzyszow / Golkowice / Skrbensko / Krost oszowice / i wszyscy beda zadowoleni ....
Zabraknie miliardów i Rostowski o tym wie", http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/demaskujemy;rzad;zabraknie;miliardow;i;rostowski;o;tym;wie,45,0,921133.html
czyli co? ... podatki w góre? ... jasna sprawa
Motyczka obiecał także bezpłatną A1 dla mieszkańców regionu,i co ? Nie zrobił nic w tym kierunku przez 4 lata,nareszcie wybory i niech zajmie się firmą a nie senatem.
Zmienić nazwę z Gorzyckiego na PŁATNY ;-)
sa ważniejsze problemy, udupy jedne !
W takim razie chyba pozostaje nam zorganizowanie protestu, jutro o godz. 6.00 blokujemy węzeł.