Zabójstwo w Czerwionce - policja znalazła sprawców
Kryminalni z komisariatu w Czerwionce-Leszczynach rozwiązali sprawę tajemniczych zwłok znalezionych w lesie, niedaleko autostrady A1.
Do makabrycznego odkrycia doszło w sobotę 17 września, kiedy to grzybiarz natrafił na zwłoki mężczyzny ukryte pod liśćmi. Policjanci szybko ustalili tożsamość mężczyzny i już następnego dnia dotarli do jego współlokatorów, którymi okazali się młodszy brat ( 49 l.) i siostrzeniec (28 l.). Mężczyźni zostali zatrzymani pod zarzutem zabójstwa, a następnie aresztowani na 3 m-ce. Jak ustalili do tej pory śledczy cała trójka najprawdopodobniej we wtorek poszła w rejon drogi technicznej znajdującej się przy autostradzie, aby ukraść metalowe elementy. Kiedy dotarli na miejsce doszło między nimi do kłótni. Starszy z braci ( 55 l) został uderzony najpierw w głowę, a kiedy upadł napastnicy zadawali ciosy również w inne części ciała. Napastnikom grozi kara dożywocia.
Komentarze
10 komentarzy
ja ich znam mieszkam piętro wyżej
pewnie uznaja ich za chorych psychicznie i posla na leczenie...
przeraża mnie myśl, że tuż obok takie rzeczy się dzieją
jeden h.j zabił 2 h.ja to chyba sprawiedliwe !!sami wymierzyli sobie sprawiedliwość !!
jak tak mozna---dozywocie!!!
dozywotnie,bo jak wyjda, beda to samo robic...
powinna byc kara smierci...masakra
dozywocie
powinni dostac dożywocie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie ma to jak kochająca rodzinka!