Nowacka i Wolny zamierzają wyprzedzać, żeby nie gonić - chodzi o przyszłość oświaty w Raciborzu
- Od dwóch lat nie mamy polityki oświatowej. Trzeba ją posiadać, żeby wiedzieć czy coś się zadzieje np. z SP15. Za 2 lata dosięgnie nas niż demograficzny, wszystko radykalnie się zmniejszy - mówiła na briefingu pod dawną SP11 i G5 radna Ludmiła Nowacka. Towarzyszyli jej kandydaci do rady miasta i powiatu.
Nowacka o braku polityki oświatowej dla Raciborza
- Jaka ta oświata powinna być w Raciborzu? - zaczęła od pytania była wiceprezydent miasta odpowiedzialna wtedy za edukację. Przypomniała, że to samorząd decyduje o sieci placówek i o inwestycjach oświatowych. - Od dwóch lat nie mamy polityki oświatowej i nie wiemy czy coś się zadzieje np. z SP15. Ta polityka oświatowa to nie tylko papier dla urzędników, ale sprawy ważne dla nauczycieli, dla pracowników obsługi, administracji, uczniów i rodziców. Chcemy wiedzieć jak będzie wyglądała oświata pod kątem oferty, sieci i zaplecza finansowego. Warto podjąć szeroką dyskusję jaka powinna być sieć szkół, kiedy za 2 lata niż demograficzny nas dosięgnie - zauważyła L. Nowacka.
Wskazała, że warto tworzyć zespoły szkolno-przedszkolne, czy zespoły szkół, stosować nowe metody nauczania, żeby „dzieci nie traciły na jakości, a nauczyciele się kształcili.
W oświacie występują problemy finansowe i trzeba robić wszystko, co możliwe, żeby subwencja oświatowa z ministerstwa edukacji była jak najwyższa. - Twórzmy klasy sportowe, klasy integracyjne, wykorzystujmy pedagogikę alternatywną. Kiedy stosowałam metodę Montesori, to nie tylko zadowalałam ambicje nauczycieli, wprowadzając innowacje pedagogiczne, ale spełniałam oczekiwania rodziców - podkreśliła Ludmiła Nowacka.
Zwróciła uwagę na przykrą jej zdaniem sytuację, że dodatek pieniężny dla nauczyciela, który pracuje indywidualnie z uczniem wynosi zaledwie 2 zł.
- Państwo zadbało o podstawowe pensje, ale nie o dodatki do nich. One zostały w tyle, choć była deklaracja 20% podwyżki dla oświaty. To samorząd decyduje, czy trafią do ludzi, czy na inne cele. Kapitał ludzki to podstawa.
Dyrektor nie może martwić się, czy starczy mu budżetu
Kandydująca do rady powiatu Anna Żagiel-Gąsior jako rodzic podkreśliła, że ona i jej koledzy z Koalicji 15 października chcą mieć możliwość wyboru najlepszego szkolnictwa, dla dzieci, które chcą się rozwijać. Wskazała na SP15 i klasy ogólnorozwojowe dla najmłodszych. - Sprawdziły się, a zrodziło się pytanie, czy będą środki na ich kontynuację? W ogóle nie powinno być takich pytań. Dyrektor nie powinien się martwić o takie wydatki, do szkoły nie powinno się posyłać dziecka tylko po to, żeby odbębniło zajęcia, ale by mogło się rozwijać. Żeby SKS-y mogły tam być. Nauczycieli w naszych szkołach mamy wspaniałych, z werwą, z chęcią, ale oni nie mają zaplecza. Oświata buduje wartość naszego społeczeństwa - oznajmiła.
Kandydat Marcin Parzonka (trener AZS RKK Racibórz) podjął wątek szkolnictwa średniego. Skrytykował kupowanie młodzieży darmowymi prawami jazdy, proponowane przez komitet wspierany przez Michała Wosia. - Nie tędy droga. W dodatku to nieekologiczne, należy stawiać na komunikację zbiorową, a nie na kolejne samochody - skwitował.
- Wchodzimy w niż demograficzny, widzę świadomych młodych ludzi, oni wiedzą w czym chcą się specjalizować, musimy odpowiedzieć na ich oczekiwania, na oczekiwania przedsiębiorców - mówił Parzonka. Polecał model kierunków zamawianych - żeby byli pracownicy do działających w regionie firm.
WIDEO NA ŻYWO: BRIEFING KOALICJI 15 PAŹDZIERNIKA POD DAWNĄ SP11
Kiedyś liceum, dziś pustostan
Konferencja Koalicji odbyła się pod dawną siedzibą Liceum pedagogicznego oraz SP11. - To była świetna szkoła z pierwszymi klasami sportowymi, później działało tu G5 z klasami przysposabiającymi do zawodu. Odbywała się tu naprawdę rozwojowa oświata, a teraz jest pustostan. Szkoda - skomentowała Ludmiła Nowacka.
Czy kandydaci mają pomysł na zagospodarowanie budynku przy Opawskiej 81? - Tu nie chodzi o sypanie pomysłami w kampanii, bo do tego trzeba zasiąść ze specjalistami. Nam jest potrzebna wieloletnia, konkretna polityka oświatowa, żeby uniknąć takich historii, wyprzedzić takie problemy, żeby nie doszło do zamknięcia SP15 trzeba wypracować odpowiednie scenariusze wcześniej - tłumaczył Alan Wolny.
L. Nowacka podała, że są takie programy ze środkami pozabudżetowymi jak ten, z którego sfinansowano SOWĘ. - Na tym trzeba bazować, sięgać po środki zewnętrzne, unijne. Wpierw musimy wiedzieć czego chcemy i sięgniemy po to. Żeby wyprzedzać, a nie gonić - podkreśliła radna miejska z Łączy nas Racibórz.
Nie sztuką jest zapowiedź, sztuką utrzymanie
Parzonka mówił jeszcze, że na edukację nie wolno patrzyć przez pryzmat tabelki excella. - To nie jest system zerojedynkowy, to nie jest prosta ekonomia, to inwestycja w nowe pokolenie. Młodzi będą kształtować przyszłość - oświadczył.
- To nie są proste pytania. Nie jest sztuką, że powiemy, co tu przy Opawskiej ma być. Trzeba zadbać o to co jest teraz, a nie tylko otworzyć, pochwalić się, ale za co utrzymać? - stwierdziła Anna Żagiel-Gąsior.
Zapytaliśmy kandydatów, czy zamierzają - po wygranych wyborach - współpracować z obecnym szefem miejskiej edukacji Krzysztofem Żychskim, bliskim współpracownikiem prezydenta Raciborza Dariusza Polowego? - To kompetencje przyszłego prezydenta. My planujemy audyt całego magistratu i po nim wyciągniemy wioski. Nikogo nie atakujemy, nie oceniamy na teraz pracy pana naczelnika, co się wydarzyło, a co się nie wydarzyło. Najpierw wypowiedzą się wyborcy - podsumował Alan Wolny.
WIDEO NOWIN: JULIA PARZONKA O OŚWIACIE NIEPUBLICZNEJ I BUDYNKU NA OPAWSKIEJ
Na sesji w lutym 2024 roku naczelnik Krzysztof Żychski omówił założenia polityki oświatowej w Raciborzu na najbliższe 5 lat.
- dalszą termomodernizację budynków oświatowych wraz z remontami dachów.
- dalszą fotowoltaikę. Obecnie mamy 4 takie obiekty i 5 przewidziany na ten rok. Przygotowanych jest więc dalszych 10 programów funkcjonalno – użytkowych.
- likwidację nieekologicznych źródeł ciepła w dwóch budynkach.
- likwidacja barier architektonicznych i dostosowanie do potrzeb osób niepełnosprawnych.
- modernizacje istniejących obiektów sportowych oraz budowę hali sportowej w Studziennej
- modernizację sieci wifi w placówkach oraz wymianę mebli w salach dydaktycznych.
- plany poszerzania oferty sportowej i wprowadzanie dodatkowych kierunków. Dzisiaj mamy pływanie, lekką atletykę, siatkówkę, koszykówkę, ale może warto się zastanowić nad kolejnym sportem.
- wyposażenie świetlic w sprzęt multimedialny i interaktywny czy wprowadzenie do bibliotek szkolnych cyfrowych książek zgodnie z trendem biblioteki miejskiej.
- tworzenie stref relaksu to takie miejsce wyciszenia dla ucznia. Funkcjonują one w dwóch szkołach w naszym mieście i sprawdzają się bardzo dobrze.
- Mowa jest też o dietetykach, osobach, które komponowałaby zgodnie z zaleceniami sanepidu czy też lekarskimi skład posiłków.
- podnoszenie kwalifikacji, doskonalenie zawodowe kadry pedagogicznej. Chodzi też o dokształcanie kadry w zakresie stosowania technologii informacyjno-komunikacyjnej.
- nowoczesny pokój nauczycielski czy o przygotowanie nauczycieli i szkoły do nauki zdalnej.
Ludzie:
Alan Wolny
Działacz społeczny, obecnie związany z Polską 2050 Szymona Hołowni. Radny Miasta Racibórz i Zastępca Przewodniczącego Rady Miasta Racibórz
Ludmiła Nowacka
dyrektor Dyrektor Instytutu Studiów Edukacyjnych PWSZ w Raciborzu, radna miasta Racibórz, kierownik ds. sportu w SP 15, była zastępca prezydenta miasta Racibórz.
Komentarze
5 komentarzy
https:/ /polskieradio24.pl/artykul/3359095,audyt-w-lasach-panstwowych-niegospodarnosc-i-finansowanie-politykow
Ponad milion złotych na imprezy z Michałem Wosiem
Według audytorów, nadleśnictwo w Rybniku od czerwca do października 2023 roku, czyli w samym środku kampanii wyborczej, wydało ponad milion złotych na organizację imprez, w których uczestniczył poseł Michał Woś.
Nowacka już pokazała co potrafi. Alan i reszta - to mogą tylko postać, POopowiadać...ale dla Raciborza i mieszkańców lepiej będzie, jeśli tacy nie będą zasiadać w UM a zwłaszcza ich sen o prezydenturze...PO z koalicją razem już rozwalają nam Państwo, gospodarkę, rozwój ,etc.
Mam nadzieję że Raciborzanie mądrze zagłosują.
Nie ma żadnej trzeciej drogi. To nowe wydanie platformy obywatelskiej. Prawą ręką Hołowni jest Jacek Cichocki. Nie brakuje tam innych spadochroniarzy platformianych. Nazwa inna, "wartości" te same. Ramię w ramię robią demolkę w kraju i nawet nikt tam się nie zająknie, że coś jest wbrew prawu. Już niedługo naród poczuje po portfelu tą uśmiechniętą Polskę. Póki co trwają igrzyska, by przykryć to, co tak naprawdę jest rozgrywane. Efekty naród poczuje. I nie będzie już tak wesoło i beztrosko
”Julka i Alan o oświacie”. To powinien być tytuł jakiejś komedii. Koleś za obietnicę wiceprezydentury u Wójtowskiego z Warszawy sprzedał Trzecią Drogę w Raciborzu.
Nowacka na komisjach straszyła, że SP 15 będzie do zamknięcia! Nie ufam jej!