Rybnik łączy siły z Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną. Chodzi o zagospodarowanie terenów przy Drodze Regionalnej Racibórz-Pszczyna
- Musimy działać wspólnie, by zwiększać potencjał gospodarczy regionu – mówi Wojewoda Śląski Marek Wójcik. Sprawa dotyczy współpracy między miastem Rybnik a Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną.
W środę 14 lutego w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim doszło do podpisania umowy o współpracy pomiędzy miastem Rybnik, które reprezentował prezydent Piotr Kuczera, a Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną S.A. (KSSE), reprezentowaną przez Prezesa Zarządu Janusza Michałka. W uroczystym podpisaniu umowy uczestniczył również Wojewoda Śląski Marek Wójcik.
Celem przedsięwzięcia jest współpraca i promocja na rzecz pozyskania inwestora i zagospodarowania nieruchomości o powierzchni 40 ha, położonych przy Drodze Regionalnej Racibórz-Pszczyna (DW 935) w Rybniku. Większość terenu należy do Skarbu Państwa. Do sprzedaży terenu w tym przypadku konieczna jest współpraca miasta na prawach powiatu, jakim jest Rybnik, z Wojewodą.
– Wpływ na rozwój regionu ma przede wszystkim dobra współpraca wielu podmiotów – w tym przypadku miasta Rybnik, Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, a także Wojewody Śląskiego. Cieszy mnie, że stwarzane są kolejne możliwości przyciągania inwestorów do województwa śląskiego. Musimy działać wspólnie, by zwiększać potencjał gospodarczy regionu – podkreślił Wojewoda Marek Wójcik.
Podstawą współpracy jest ustawa o wspieraniu nowych inwestycji. Inwestorzy będą mogli ubiegać się o decyzję o wsparciu w formie zwolnienia od podatku dochodowego. Współpraca pomiędzy miastem Rybnik, KSSE, a wojewodą śląskim pozwala w jeszcze większym zakresie trafiać do potencjalnych inwestorów. Ma to znaczenie z perspektywy rozwoju regionu oraz stwarzania nowych miejsc pracy dla mieszkańców Rybnika oraz całej aglomeracji.
Komentarze
6 komentarzy
W Rybniku ostatnio same porażki.
Co się dzieje do cholery?
@Bellena ale słynne przysłowia jednak dotyczą SZO i SJZ: Żory - stan umysłu, Jastrzębie = mem. hehehe Ostatnio znowu cała Polska piała z najbrzydszego budynku w Polsce z Północnej w Jastrzębiu, a z Żor wszyscy się śmiali z otwarcia basenu letniego w październiku. hehehehe
Rybnik obecnie jest ośmieszany i nokautowany przez Żory i Jastrzębie pod każdym względem.
Rybnik się zwija. He he he.
No i słuszne porozumienie aby poszukać coś poważnego. Coś lepszego niż takie byle jakie montownie i pakowalnie jakie trafiają do Żor z pracą na umowy zlecenie... Rybnik jako miasto z tak różnorodnym rynkiem pracy ma prawo wymagać więcej i żądać inwestycji pokroju największej w Polsce elektrowni gazowej za 5 miliardów czy huty aluminium jaka właśnie się buduje. Rynek pracy w Żorach, a w Rybniku to różne światy.
Co to za łączenie sił, jak firma Panattoni wycofała się w ostatniej chwili z zakupu działki w Rybniku i przeniosła się do Żor?
Czy Rybnik musi być zawsze w cieniu Żor