Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Śląski patrol: Sprawca kolizji zabrał kobiecie auto i doprowadził do poważnego wypadku [ZDJĘCIA]

01.09.2023 23:53 | 0 komentarzy | sqx

Za grożenie rodzinie śmiercią trafił do 3-miesięcznego aresztu. Czytaj więcej w kolejnym wydaniu śląskiego patrolu. W tym przeglądzie piszemy także o akcie oskarżenia za sprzedaż podrobionej kawy i poważnym wypadku, którego dynamiczny przebieg i zaskakujące zwroty akcji przypominają sceny jak z filmu. Niestety, wszystko działo się naprawdę.

Śląski patrol: Sprawca kolizji zabrał kobiecie auto i doprowadził do poważnego wypadku [ZDJĘCIA]
Po kilkuset metrach okazało się, kierujący uprowadzonym kobiecie fordem 31-latek, zderzył się z osobową skodą, którą podróżowały cztery osoby.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Będzin - Stosował przemoc wobec rodziców-trafił do aresztu

fot. Policja

fot. Policja

Do jednego ze sławkowskich domów zostali wezwani policjanci na pilną interwencję w sprawie domowej awantury. Jak ustalili stróże prawa, w miejscu zamieszkania doszło do kłótni pomiędzy rodzicami a nietrzeźwym synem. Pobudzony 34-latek awanturował się oraz groził śmierciom domownikom. Ponadto od dłuższego czasu mężczyzna stosował przemoc fizyczną i psychiczną. Agresor jest dobrze znany mundurowym, gdyż to nie pierwsza taka sytuacja. Domowy oprawca nie stosował się do prokuratorskiego nakazu opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakazu zbliżania do pokrzywdzonych rodziców. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który podczas badania policyjnym alkomatem miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Na wniosek śledczych i prokuratury Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej zastosował wobec agresora trzymiesięczny areszt. Grozi mu teraz nawet 5 lat więzienia.

Mysłowice - Fałszywy towar - prawdziwe kłopoty

fot. Policja

fot. Policja

fot. Policja

fot. Policja

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą zatrzymali 48-letniego mieszkańca Lisowa, który prowadził internetową sprzedaż zegarków i okularów oznakowanych podrobionymi znakami towarowymi znanych producentów. Łącznie śledczy przejęli ponad 70 sztuk podrobionych towarów. Znalezione rzeczy zostały zabezpieczone do dalszego postępowania, prowadzonego przez Komendę Miejską Policji w Mysłowicach pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mysłowicach. Zatrzymany usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa naruszenia przepisów z ustawy prawo własności przemysłowej. Za wprowadzanie do obrotu przedmiotów z podrobionymi zastrzeżonymi znakami towarowymi, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Żywiec - Reakcja skutkująca zatrzymaniem

We wtorek około 13.20 dyżurny Komisariatu Policji w Węgierskiej Górce otrzymał informację, że na jednym z placów budowy pracownik ujął włamywacza. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Jak ustalili, 39-latek włamał się do skrzynki rozdzielczej skąd skradł sprzęt elektroniczny. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jak ustalili policjanci, 39-latek kilka dni wcześniej również dokonał włamania na tym samym placu budowy. Łączne straty jaki wyrządził to kwota około 6 tysięcy złotych. Śledczy przedstawili mu zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.

Zawiercie - 29 zarzutów i akt oskarżenia za sprzedaż podrobionej kawy

fot. Policja

fot. Policja

Policjanci z zawierciańskiego Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą zatrzymali mężczyznę, który handlował podrobionymi towarami. Mieszkaniec Zawiercia na jednym z internetowych portali sprzedażowych oferował kawę z podrobionymi znakami handlowymi. Jak się okazało, 34-latek swoją legalną działalność gospodarczą wykorzystał w przestępczych celach od końca 2022 roku. Został zatrzymany. Był poszukiwany także do odbycia kary pozbawienia wolności za inne popełnione w przeszłości przestępstwa.

Policjanci w zajmowanych przez niego pomieszczeniach ujawnili i zabezpieczyli prawie tysiąc podrobionych opakowań kawy. Żmudne działania stróżów prawa pozwoliły zebrać materiał dowodowy, na którego podstawie którego mężczyzna usłyszał 29 zarzutów. Wczoraj do sądu skierowano akt oskarżenia. Mężczyzna odpowie nie tylko za wprowadzenie do obrotu produktów oznaczonych podrobionym znakiem towarowym, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, ale także za traktowanie tego procederu, jako stałego źródła dochodu. Za to przestępstwo 34-latek może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

Tarnowskie Góry - Poważny wypadek na DK78 - 5 osób trafiło do szpitali

Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 78 w Świerklańcu. Zgłoszenie dotyczyło kolizji osobowego audi z autobusem miejskim. Mundurowi na miejscu ustalili, że 31-letni mieszkaniec Bytomia, jadąc audi, z nieustalonych dotąd przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z autobusem, za którego kierownicą siedział 55-letni bytomianin. W autobusie nie było żadnych pasażerów, a kierowcom tych pojazdów na szczęście nic poważnego się nie stało.

Widząc całe zdarzenie, na miejscu zatrzymała się 41-letnia mieszkanka Tąpkowic, która wraz ze swoją 17-letnią córką podróżowała osobowym fordem. Wykazując się godną naśladowania postawą, chciała pomóc uczestnikom stłuczki. Wtedy spotkała ją jednak niemiła niespodzianka. Kierowca audi niespodziewanie wsiadł do jej forda i z impetem odjechał.

Na miejscu od razu zjawili się policjanci z Radzionkowa i tarnogórskiego Wydziału Prewencji oraz Ruchu Drogowego, którzy ruszyli za kierowcą. Po kilkuset metrach okazało się, kierujący uprowadzonym kobiecie fordem 31-latek, zderzył się z osobową skodą, którą podróżowały cztery osoby.

Na czas akcji ratunkowej, droga została całkowicie zablokowana, a do szpitali trafiło w sumie pięć osób. Był to wspomniany 31-letni mieszkaniec Bytomia kierujący fordem, a także 18-latek z Ożarowic, który prowadził skodę. Ucierpiał także jego rówieśnik z powiatu będzińskiego, który siedział na fotelu pasażera oraz dwóch mężczyzn w wieku 17 i 18 lat z Ożarowic, którzy podróżowali na tylnej kanapie. Wszyscy w poważnym stanie trafili pod opiekę lekarzy.

Policjanci, po wykonaniu wszystkich niezbędnych czynności na miejscu zdarzenia, przystąpili do wyjaśnienia dokładnych przyczyn i okoliczności tych dwóch, powiązanych ściśle ze sobą zdarzeń. Śledczy sprawdzą także, czy kierujący tymi pojazdami byli trzeźwi.

Policja przypomina o podstawowych zasadach udzielania pomocy w tego typu przypadkach. Pamiętajmy, aby każdorazowo zadbać najpierw o swoje bezpieczeństwo, a dopiero później przystąpić do udzielania pomocy innym. Zatrzymując się na drodze ustawmy pojazd tak, aby był dla nas bezpieczną "barierą", osłaniającą nas przed innymi uczestnikami ruchu drogowego. Pozostawmy pojazd z włączonym oświetleniem awaryjnym, a wychodząc z niego, zaciągnijmy hamulec ręczny i zabierzmy ze sobą kluczki.