Czwartek, 26 grudnia 2024

imieniny: Szczepana, Dionizego

RSS

Fontanny służą do podziwiania, nie kąpania. W Żorach przestrzegają mieszkańców

07.07.2023 19:00 | 4 komentarze | juk

Nad Polską - w tym również nad naszym regionem - od kilku dni zapanowała fala słonecznej pogody. W efekcie dzieci moczące stopy lub pluskające się w publicznych fontannach nikogo nie dziwią. Okazuje się jednak, że nie jest to najzdrowszy pomysł na ochłodzenie.

Fontanny służą do podziwiania, nie kąpania. W Żorach przestrzegają mieszkańców
Kiedy temperatura powietrza rośnie, nie brakuje osób - zwłaszcza najmłodszych - które postanawiają ochłodzić się kąpielą w miejskich fontannach. Niestety, woda ta jest mylnie uznawana za czystą i bezpieczną dla zdrowia. Na zdjęciu bawiące się dziecko przy żorskiej fontannie na rynku. (fot. Justyna Koniszewska)
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Kiedy z nieba leje się żar jedyne, o czym marzymy to zanurzenie się w chłodnej wodzie. Nic dziwnego, że w upalne dni miejskie fontanny przyciągają prawdziwe tłumy. Amatorzy takich kąpieli powinni mieć się jednak na baczności. - Fontanna nie służy do kąpieli, woda w niej nie jest poddawana przez Sanepid badaniom - przestrzegają w Urzędzie Miasta Żory.

Trochę wody dla ochłody

Wysokie temperatury, słońce i bezchmurne niebo. Taka pogoda od kilku dni zachęca, by ochłodzić się kąpielą w miejskich fontannie. Taki obrazek możemy zaobserwować np. w Żorach. Zazwyczaj wśród strumieni wody można dostrzec najmłodszych. Podczas gdy dorośli siedzą na okolicznych ławeczkach, maluchy skaczą i pluskają się w wodzie. - To dla nich świetna zabawa - mówi nam pani Aleksandra, babcia 4-letniego Dominika spotkana przy fontannie na rynku w Żorach. - Wnuk bardzo lubi tutaj przychodzić. Zwłaszcza odkąd temperatury w ciągu dnia są wysokie. To nasz obowiązkowy przystanek, kiedy przychodzimy tutaj na lody - dodaje.

Fontanny: siedlisko bakterii

Okazuje się jednak, że ochładzające kąpiele w miejskich fontannach nie są najzdrowszym pomysłem. – Sezon letni w pełni. W miastach i miasteczkach włączono fontanny, które w gorące dni przyciągają mieszkańców. Pamiętajmy - woda w fontannach płynie w obiegu zamkniętym. Mogą znajdować się w niej m.in. bakterie gronkowca, salmonelli, pałeczki legionelli – przypomina Główny Inspektorat Sanitarny. Podkreśla, że woda w fontannach nie nadaje się do kąpieli ani do picia. Może to grozić ostrym zatruciem pokarmowym, zapaleniem spojówek, schorzeniami dróg oddechowych, stanem zapalnym dróg moczowych i pęcherza, reakcjami alergicznymi, grzybicą i innymi chorobami skóry.

- Nasza fontann, tak jak wszystkie tego typu instalacje jest urządzeniem dekoracyjnym i nie jest przeznaczona do kąpieli - podkreśla Adrian Lubszczyk.

Element dekoracyjny, nie miejsce rekreacji

Za utrzymanie, ewentualne badania i ustalanie zasad zachowania w sąsiedztwie fontann są odpowiedzialni właściciele lub zarządcy tego rodzaju obiektów. W przypadku m.in. fontanny na rynku w Żorach jest to tamtejszy magistrat. - Nasza fontann, tak jak wszystkie tego typu instalacje jest urządzeniem dekoracyjnym i nie jest przeznaczona do kąpieli - podkreśla Adrian Lubszczyk, naczelnik Wydziału Promocji, Kultury i Sportu w Urzędzie Miasta Żory. Dodaje, że woda w fontannie nie nadaje się do mycia, a tym bardziej do spożywania przez ludzi ani zwierzęta. Może być ona szkodliwa dla zdrowia. - Kąpiele w fontannie czy spożycie wody są szczególnie niebezpieczne dla małych dzieci, których układ odpornościowy nie jest jeszcze w pełni rozwinięty, by móc zwalczyć każdą poważną infekcję. Każdy mieszkaniec, a przede wszystkim rodzice pozwalający na kąpiele swoich dzieci w fontannie, ponoszą za to pełną odpowiedzialność, w tym za ewentualne wypadki - mówi.