- Jastrzębie-Zdrój
- Pszów
- Racibórz
- Radlin
- Region
- Rybnik
- Rydułtowy
- Wodzisław Śląski
- Żory
- Wiadomości
- Nie przegap
- Patrol
Śląski patrol: 18-latek chciał zabić dwóch kolegów, 35-latek odpowie za próbę uduszenia kobiety i pobicie drugiej
Dwóch mężczyzn odpowie za próbę zabójstwa. Starszy z nich dodatkowo za pobicie oraz próbę skorumpowania policji - najpierw usiłował udusić kobietę, później wierzył, że ujdzie mu to płazem. W dzisiejszym śląskim patrolu piszemy również o śmiertelnym potrąceniu 22-latki przez pijanego kierowcę i zawaleniu budynku po tym, jak przewróciło się na niego drzewo. W zdarzeniu zginęła 73-letnia kobieta.
Będzin - Rodzinna plantacja zaowocowała trzema aresztami
Kryminalni z Będzina w wyniku czynności operacyjnych ustalili, że na terenie posesji, na której jest warsztat samochodowy, może znajdować się uprawa konopi indyjskich. Po przybyciu na miejsce, rozmawiali z obecnym tam mężczyzną, który nie mógł ukryć nerwowości. Policjanci wyczuli także charakterystyczny zapach marihuany, zaś z pomieszczeń znajdujących się nad warsztatem dochodził dźwięk pracujących wentylatorów. Po wyważeniu drzwi do pomieszczenia okazało się, że w środku znajdował się profesjonalny sprzęt do uprawy konopi indyjskich oraz donice z roślinami w różnych fazach rozwoju. Na miejscu pojawili się śledczy wraz z technikiem kryminalistyki, w przeszukaniu uczestniczył również przewodnik z psem tropiącym z KMP w Katowicach.
Znaleziono blisko kilogram środków odurzających w postaci metamfetaminy, amfetaminy, marihuany oraz grzybów halucynogennych. Ponadto mundurowi zabezpieczyli ponad 20 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar i grzywien. Zatrzymali również 54-letniego ojca podejrzanego, który wraz z synem prowadził warsztat samochodowy. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że samochód bez tablic rejestracyjnych, który znajdował się na terenie posesji, może pochodzić z kradzieży. Po ustaleniu miejsca zamieszkania zatrzymanego 33-latka kryminalni udali się do Sosnowca, gdzie zastali jego 20-letniego współlokatora, u którego znaleźli amfetaminę, z której można przygotować ponad 600 porcji dilerskich. Mężczyzna był też poszukiwany. Wszyscy mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty, a będziński sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Żywiec - Drzewo przewróciło się na dom. Nie żyje 73-letnia kobieta
W sobotę tuż po 7.00 dyżurny Komisariatu Policji w Węgierskiej Górce otrzymał informację, że w Ciścu drzewo przewróciło się na dom. Wiadomo było, że w budynku mieszkała samotnie kobieta. Na miejsce ruszyli policjanci oraz pozostałe służby. Drzewo przewróciło się na budynek, w wyniku czego uległ on zawaleniu. Obecni na miejscu strażacy podjęli akcję ratunkową. Z wnętrza domu wydobyli 73-letnią kobietę, która na skutek doznanych obrażeń, poniosła śmierć. Na miejscu przez kilka godzin pracowali policjanci, obecny był również prokurator. Śledczy ustalają szczegółowe przyczyny oraz okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Tarnowskie Góry - Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny potrącenia pieszej w Karchowicach
Tarnogórscy śledczy, pod nadzorem prokuratora, pracowali na miejscu wypadku drogowego, do którego doszło w sobotę w Karchowicach. W wyniku potrącenia przez samochód, życie straciła 22-letnia mieszkanka Zawady. Policjanci zatrzymali 49-letniego kierującego, który miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu i obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów...
Do zdarzenia doszło przed 19.00 na ulicy Wiejskiej w Karchowicach – gmina Zbrosławice. Na miejsce zgłoszonego potrącenia pieszej pojechali policjanci z wydziału ruchu drogowego i komisariatu ze Zbrosławic. Ratownicy medyczni już prowadzili akcję reanimacyjną. Niestety na pomoc było za późno. Lekarz stwierdził zgon 22-letniej mieszkanki Zawady. Decyzją prokuratora zarządzono przeprowadzenie sekcji zwłok. Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczając ślady. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości kierującego dostawczym fiatem okazało się, że ma on w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Dodatkowo obowiązywał go zakaz sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. 49-letni mieszkaniec Zawady trafił do policyjnej celi, a o jego dalszym losie zdecyduje teraz prokurator i sąd.
Ruda Śląska - Areszt za usiłowanie podwójnego zabójstwa
Kryminalni rudzkiej komendy zatrzymali 18-latka podejrzanego o próbę zabicia dwóch mężczyzn. Policjanci zostali wezwani w piątkowe popołudnie na jedno z rudzkich osiedli, gdzie w piwnicy jednej z kamienic doszło do kilkukrotnego ugodzenia nożem dwóch osób. Na miejsce szybko skierowano patrole prewencji i kryminalnych. Obaj ranni musieli szybko trafić na sale operacyjne, a ich życiu zagrażało niebezpieczeństwo. Z ustaleń jakie dokonali kryminalni, wynikało, że 18-latek przyszedł do piwnicy, gdzie dwaj jego koledzy rąbali drzewo na opał i bez powodu zaczął dźgać ich nożem. Jednemu po pierwszym ciosie udało się uciec i wezwać pomoc, a drugi z kilkoma ranami został w piwnicy. Przestraszony sprawca uciekł. Po kilkudziesięciu minutach kryminalni z rudzkiej komendy, zatrzymali ukrywającego się 18-latka i osadzili go w policyjnym areszcie. Na miejscu zdarzenia do późnych godzin wieczornych pracowali policyjni technicy i grupa dochodzeniowo-śledcza. Podejrzanemu przedstawiono zarzut podwójnego usiłowania zabójstwa. Na wniosek prokuratora sąd aresztował mężczyznę na okres 3 miesięcy. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Chorzów - Areszt za usiłowanie zabójstwa
Próbował udusić kobietę, pobił inną i chciał skorumpować policjantów. Za popełnienie tych i innych przestępstw łącznie 10 zarzutów usłyszał 35-latek z Chorzowa.
Dyżurny został poinformowany o mężczyźnie, który miał pobić zgłaszającą oraz zdemolować klatkę schodową jednego z bloków. Na miejsce interwencji skierowano policjantów. Mundurowi zastali zgłaszającą, u której były widoczne obrażenia głowy. Kobieta poinformowała policjantów, że chwilę wcześniej, będąc w swoim mieszkaniu, usłyszała wołanie pomoc. Gdy wybiegła na klatkę, aby sprawdzić co się dzieje, zauważyła kobietę wybiegającą z mieszkania obok. W tym momencie została uderzona w twarz przez nieznanego jej napastnika. Z mieszkania za kobietą wybiegły jej dzieci, z których jedno również zaatakował rozwścieczony mężczyzna.
Zgłaszająca wskazała policjantom mieszkanie, w którym miał przebywać napastnik. Drzwi otworzył agresywny mężczyzna. Na widok funkcjonariuszy chciał je szybko zamknąć, lecz stróże prawa mu to uniemożliwi, a następnie go obezwładnili.
Gdy dwóch policjantów pilnowało zatrzymanego, pozostała dwójka zaczęła szukać kobiety, która wcześniej wołała o pomoc. Jak się okazało, była już ona pod opieką ratowników medycznych, którzy również zostali wezwani na miejsce. Kobieta opowiedziała policjantom, że agresywny mężczyzna uderzył ją kilka razy i zaczął dusić.
To nie koniec kłopotów 35-latka, który po przewiezieniu do komisariatu zaczął odgrażać się, że zabije policjantów, jeśli go nie wypuszczą. Dodatkowo ubliżał im wulgaryzmami. Gdy nieco ochłonął, postanowił zaproponować mundurowym 3000 złotych za zwolnienie go. Gdy widział, że swoją obietnicą nic nie zyska, zwiększył kwotę do 6000. Ostatecznie chorzowianin usłyszał łącznie 10 zarzutów, wśród których znalazło się usiłowanie zabójstwa, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu oraz obietnica wręczenia korzyści majątkowej.
Decyzją sądu mężczyzna trafił na 3 miesiące do tymczasowego aresztu. Grozi mu nawet dożywotnie więzienie.