Szkoła katolicka w Sudole otrzymała wsparcie na zakup węgla
Placówka niepubliczna, prowadzona w dzielnicy Raciborza przez mieszkańców, borykała się z brakiem opału na sezon grzewczy. Z prośbą o pomoc zwróciła się do posła i wiceministra Michała Wosia. Jego staraniem szkoła i przedszkole sudolskie otrzymały kwotę, którą pozwoli zabezpieczyć potrzeby na tegoroczną zimę.
W czwartek 2 lutego polityk Solidarnej Polski odwiedził sudolską szkołę wraz z dyrektorem swego biura poselskiego - Szymonem Szrotem. Spotkał się tam z prezes Stowarzyszenia Rozwoju Dzielnicy - Ireną Seeman, a także proboszczem Norbertem Nowotnym, dyrektor szkoły podstawowej Stanisławą Lenczyk i członkinią SRDS Danutą Utratą.
Rozmawiano o dotychczasowych osiągnięciach placówki oraz planach i potrzebach na przyszłość.
Dzięki zaangażowaniu Wosia placówce udało się pozyskać z Lasów Państwowych kwotę 20 tys. zł z przeznaczeniem na potrzeby grzewcze budynku, gdzie mieszczą się szkoła i przedszkole. Polityk odpowiedział na prośbę skierowaną doń przez prezes stowarzyszenia.
- Pan minister docenił, że wielką wartością naszej szkoły jest jej lokalny charakter, który pozwala skupić się na każdym uczniu oraz dostosować program do jego indywidualnych potrzeb - przekazała Nowinom Joanna Karpińska-Urbas z Katolickiej Niepublicznej Szkoły Podstawowej w Raciborzu-Sudole.
- Jako placówka niepubliczna, której uczniowie nie płacą za możliwość nauki, utrzymujemy się z subwencji oświatowych i dotacji z miasta dlatego każde, tego rodzaju wsparcie jest dla nas bardzo cenne - dodała pani Joanna.
Goszcząc w Sudole, wiceminister Michał Woś wręczył na ręce dyrektor Lenczyk pamiątkowy ryngraf z Ministerstwa Sprawiedliwości.
Komentarze
