Dymy nad miastem. To płonęły tereny poprzemysłowe
Około godziny 18:00 nad Jastrzębiem, w kierunku Bzia można było zobaczyć gęsty, czarny dym. Na szczęście na terenie miasta nie doszło do pożaru. Pali się była cukrownia w Chybiu.
- Już 40 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku dawnej cukrowni w Chybiu. Płoną prawdopodobnie chemikalia. Na razie nie udało się opanować ognia. Obecnie ogień obejmuje trzecią część kilkukondygnacyjnego budynku - powiedział w czwartek wieczorem TV Polsat rzecznik cieszyńskich strażaków st. kpt. Michał Pokrzywa.
Komentarze
7 komentarzy
utylizacja odpadów z elektrowni jądrowych w RP trwa
To co napisał "Lokator" jest prawdą. Czy właściciel ma swoje układy, że nikt go nie rusza?
Ubywatele POKO robili ognisko w chybiu z rodzinami... :)
Wczoraj Chybie a w Jastrzębiu ten sam problem setki wanien i cystern sa opróżniane na Debinie ,UM i radni bezradni nie dotykają tej śmierdzącej sprawy ,a czas ucieka .
Tak to jest, jak głupi Polacy robią śmietnisko z naszego kraju sprowadzając tony syfu ze świata dla marnych paru groszy. Polacy to obrzydliwe sprzedawczyki za 500 zł.
Opuszczony budynek i pozostawione chemikalia... Tak się nie robi, jak już zamknęli to mogli zamurować wejścia lub zapewnić budkę ochroniarza, bo według mnie to w 70% jest podpalenie. Wstyd żeby zostawić wszystko i pójść.
Myślałem, że to ktoś pali marihunaen.