Płonęło wysypisko. 71 strażaków w akcji
W sobotę, o godzinie 14:14 Państwowa Straż Pożarna w Jastrzębiu-Zdroju otrzymała zgłoszenie o pożarze w Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, zlokalizowanym w Jastrzębiu-Zdroju przy ul. Norwida.
- Zgłaszający poinformował, że palą się śmieci, ogień szybko się rozprzestrzenia, bez osób poszkodowanych. Na miejsce zadysponowano zastępy z JRG Jastrzębie-Zdrój oraz jednostki OSP i ZSP z terenu miasta.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że palą się śmieci na powierzchni o wymiarach około 30x40m i wysokości około 8 m. Na miejsce zadysponowano dodatkowe siły spoza terenu miasta - informuje st.kpt. Daniel Lebioda z PSP.
W szczytowym momencie akcji na miejscu pracowało 21 zastępów i 71 ratowników. Pożar został opanowany
Komentarze
11 komentarzy
Hanysy przecież zawsze segregowali na palne i nie palne. Teraz tylko pozostało je zutylizować, nie słyszeliście o spalarniach śmieci?
To jest właśnie ta szumna przedsiębiorczość w Jastrzębiu-Zdroju. Zaraz pojawi się kolejny WIELKI inwestor, zaimprowizuje kolejne składowisko śmieci, ale da zatrudnienie. Nieważne, że dwum osobom i ze swojej rodziny.
Masakra. Nie dość że smog, kopalnie, samochody to jeszcze wiecznie jakies toksyczne opary z płonących śmieci. Zdechniemy tu..
To nie sa żarty wokół jastrzebia pali sie codziennie czy jest ktoś kto powie stop z zasypywanie naszego miasta ,może jakas pikieta pod UM .
Trzeba bylo wypalić trochę tych gabarytów bo już nie było gdzie składować a firma biedna, nawet na odzież dla pracowników nie ma, to co się czepiacie?
I kogo to obchodzi że pożar gasiło 71 strażaków za to im płacą chyba nie lepiej napiszcie co teraz robi właściciel tych śmieci zwozi już nowe z zagranicy bo kary pewnie nikt nie poniesie całe to sortowanie to jedna wielka fikcja .
To jest ta segregacja śmieci robienie ludzi w ciula byle by tylko pieniądze wyrwać od ludzi za niby niesortowanie teraz od nowa zapełnią śmieci i ponownie spalą a władza ma w tym swój udział .
To takie polskie. Najpierw ogłosić, że będzie inwestor. Potem w tym miejscu pojawia się wysypisko. Zwożenie śmieci i składowanie. A kiedy zbliża się termin utylizacji, to nagle dochodzi do samozapłonu i problem z głowy.
Utylizacja po polsku
A kto podpalił
Jakie miasto, takie fajerwerki.