Paczki nie dotrą na czas z powodu wypadku?
To już kolejne zdarzenie drogowe, kiedy kierowca traci panowanie nad pojazdem i uderza w latarnię.
Zdarzenie miało miejsce w środę ok. godz. 19-20 na ulicy Jagiełły. Kierowca samochodu marki Peugeot stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w latarnię. Na miejsce przybyły dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz pogotowie energetyczne. Ruch na drodze odbywał się wahadłowo.
Według relacji świadków zdarzenia samochód należał do jednej z firm dostarczającej paczki i przesyłki. Wygląda na to, że nie dotrą one na czas do adresatów.
Komentarze
8 komentarzy
Tam w większości powinno być ograniczenie do 70 km/h.
A żeby wypaść z drogi, dziś... Musiał nieźle zasuwać.
Ja nie obchodze swiat bo nie mam rodziny, kolegow oraz przyjaciol. Za to mam duzy pysk.
Chodzę tamtędy dosyć często, kierowcy jadą tą drogą najczęściej na złamanie karku, nawet L-ka i raz radiowóz policyjny z muzą techno w tle....
A zgadnijcie jakie były rejestracyjne litery tego mikołaja? Auto na SWD!
A opon zimowych to nie mial ??
Przesylki jednej firmy na G zawsze docieraja do mnie w stanie, jakby braly udzial w wypadku.
To prezentów nie rozwozi Mikołaj?
Tym to się wiecznie śpieszy
