Od września dzieci z Gminy Kuźnia Raciborska do szkół będzie dowoził nowy "Frankobus" [ZDJĘCIA]
W piątkowe przedpołudnie, 8 lipca przed budynek Szkoły Podstawowej im. Jana Wawrzynka w Kuźni Raciborskiej zajechał nowy, szkolny autobus tureckiej marki Otokar. Zastąpi on wysłużonego, 20-letniego busa marki Autosan.
"Frankobus", jak określany jest pojazd dowożący dzieci do gminnych placówek oświatowych (od imienia kierowcy - Franciszka Kretka) wjechał na szkolny plac przy aplauzie oczekujących go dzieci. Z racji zakończonego już roku szkolnego, wśród witających byli uczniowie z Ukrainy, którzy przebywają w Kuźni Raciborskiej na półkoloniach. Odbioru pojazdu dokonali ponadto samorządowcy z burmistrzem Pawłem Machą na czele oraz dyrekcja kuźniańskiej szkoły, a także obecni w Kuźni ministrowie w osobach Michała Wosia (wiceminister sprawiedliwości) i Jana Kanthaka (sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych).
Od umowy do przekazania
Umowę na zakup nowego autobusu podpisali 15 listopada 2021 r. burmistrz Paweł Macha jako reprezentant Gminy Kuźnia Raciborska oraz Tomasz Talarek - prezes zarządu BUS TRANS TECHNIK Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. - Czekaliśmy na niego prawie rok, uwzględniając czas od złożenia wniosku. Przygotowany jest jako autobus szkolny, by mógł dowozić uczniów z terenu gminy do placówek oświatowych, ale służyć może również na wycieczki, gdyż ma bardzo wygodne fotele, zamontowane już nie tak blisko oparć, jak w poprzednim pojeździe i klimatyzację - mówi włodarz. Autobus kosztował prawie milion złotych, z czego 800 tys. zł to pozyskane dofinansowanie rządowe. - To olbrzymia pomoc, bez której nie bylibyśmy w stanie dokonać takiego zakupu - podkreśla burmistrz.
Pojazd jest w pełni przystosowany do aktualnych zapotrzebowań, łącznie z windą dla osób niepełnosprawnych. - Bezpieczeństwo dzieci jest dla nas najważniejsze, tak, aby mogły dojeżdżać nim w wygodnych i komfortowych warunkach - powiedział w trakcie przekazania "Frankobusu" wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
Po przemówieniach gości, autobus został poświęcony przez proboszcza parafii św. Marii Magdaleny w Kuźni Raciborskiej ks. dra Andrzeja Pyttlika.
Nie tylko do szkoły
Choć autobus został wymieniony na nowszy model, to kierowca pozostaje ten sam. Jak się prowadzi turecką maszynę? - Świetnie się nim jedzie. Jest cichy i wygodny. Różnica między dotychczasowym a obecnym jest kolosalna. Nie tylko z zewnątrz, co widać, ale również w środku, gdzie jest więcej techniki i automatyki - zaznaczył Franciszek Kretek.
Z nowego pojazdu zadowolona jest także szefowa kuźniańskiej szkoły: - Poprzedni autobus, mimo 20 lat, dobrze nam służył. Wykorzystywaliśmy go bardzo często. Nowy jest pięknie oklejony; liczę na to, że będzie to też dobra promocja gminy, zwłaszcza gdy uczniowie pojadą nim na wycieczkę. W tym wypadku jest on nieraz udzielany przez burmistrza nieodpłatnie. Ale nawet jak musimy wnieść jakąś opłatę, to i tak wychodzi nas to taniej, niż wynajem autokaru z PKS - powiedziała nam dyrektor Szkoły Podstawowej im. Jana Wawrzynka w Kuźni Raciborskiej Kinga Apollo.
Bartosz Kozina
Komentarze
2 komentarze
Rodzice na wioskach i nie tylko nie mają gdzie oddać swoich pociech bo przedszkola na kuźni przepełnione a na wioskach dopiero od 8 czynne !!!! Porażka taka gmina a oni jeszcze chcą podwyżki!!!! Zatrudnić przedszkolankę dla Turza !!!!
Super że jest nowy autobus , ale po co ten pan w sukience z miotła w rękach tam jest ????