Ma cztery łapy, ogon i jest psim ratownikiem. Dziś ty możesz pomóc jemu
W wyniku nieszczęśliwego wypadku Brutusowi, psiemu ratownikowi, grozi amputacja łapy.
Brutus nie jest zwykłym psem. Jest członkiem w Grupie Poszukiwawczo - Ratowniczej z Jastrzębia Zdroju. Do tej pory bohatersko brał udział w misjach ratunkowych i ratował górników. Teraz czeka go elektrodiagnostyka, która wykaże czy nerw promieniowy w łapce jest przerwany. Jeśli tak, czeka go amputacja.
- Brutus jest, co najważniejsze, członkiem naszej rodziny. Bardzo go kocham i błagam, pomóżcie mu aby mógł cieszyć się życiem - apeluje założycielka zbiórki, Magdalena Szyda, opiekunka psa.
W wyniku nieszczęśliwego wypadku Brutus i Ebra - psy z rodziny państwa Szydów, opuściły swoje podwórko.
- Jakiś czas temu ktoś wypuścił nasze pieski, którym stała się ogromna krzywda! Ebra już się wyleczyła, ale z Brutusem jest bardzo źle, staramy się jak możemy uratować mu łapkę, która jest w fatalnym stanie i grozi mu amputacja. Koszty leczenia niestety już przewyższają nasze możliwości dlatego zwracam się z gorącą prośbą o pomoc w ratowaniu naszego Brutusa - czytamy na stronie zbiórki.
Link do zbiórki: https://pomagam.pl/cf8nc7
Pomagam.pl pozwala w ciągu kilku chwil samodzielnie stworzyć internetową zbiórkę pieniężną na dowolny cel oraz udostępnia narzędzia do jej promowania.