Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Tragiczny wypadek na A1 w Żorach. Wszystko przez grad i złą widoczność

30.05.2021 15:22 | 2 komentarze | ska

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę 29 maja na autostradzie A1 pomiędzy węzłami Żory i Rybnik w stronę Gliwic. Zginął kierowca osobówki, który przystanął, aby zachować bezpieczeństwo.

Tragiczny wypadek na A1 w Żorach. Wszystko przez grad i złą widoczność
Do pierwszego wypadku na A1 doszło o godz. 12.00. Wtedy dachowało BMW. Nieco później miał miejsce kolejny wypadek.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Tragiczny wypadek na A1 w Żorach. Wszystko przez grad i złą widoczność

Tragiczne zdarzenie miało miejsce dokładnie na 20. kilometrze autostrady A1 w kierunku Gliwic. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący kią 42-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej podczas mocnej ulewy i gradobicia przystanął na pasie awaryjnym, aby przeczekać niebezpieczną sytuację. Niestety jadące za nim bmw wpadło w poślizg i z dużą siłą uderzyło w kię. Kierujący kią 42-latek nie przeżył, mimo działania służb ratowniczych, w tym zastępów straży pożarnej oraz zespołu pogotowia ratunkowego.

To był drugi wypadek w tym dniu

Warto dodać, że niedlugo wcześniej, na 18. kilometrze autostrady w kierunku Gorzyczek również doszło do wypadku. Dachowało BWM, w którym jechały 4 osoby. Jeden z pasażerów odniósł obrażenia i został zabrany do szpitala. 

W związku z wypadkami na autostradzie pojawiły się utrudnienia w ruchu. 

Wypadki na żorskich drogach

Warto dodać, że w ostatnich dniach w Żorach odnotowano inne dramatyczne zdarzenia drogowe. 27 maja 16-letni rowerzysta trafił do szpitala po potrąceniu przez daewoo, kiedy prawidłowo skręcając chciał wjechać na ścieżkę rowerową. Samochodem kierował 42-latek. Na szczęście nastolatek nie doznał poważnych obrażeń. 

Zdjęcie z dachowania BMW udostępniła telewizja regionalna TVT: