Automat z legalnym suszem z konopi pojawił się w Wodzisławiu... i już zaliczył włamanie [ZDJĘCIA]

Automat z suszem także w Wodzisławiu

Mało kto wiedział, że taki automat już pojawił się w Wodzisławiu Śląskim (ul. Mendego, w sąsiedztwie centrum handlowego Karuzela), wszystko dlatego, że sprawa nie zdążyła zostać jeszcze nagłośniona. I zanim to się stało, ktoś do automatu postanowił się włamać używając...cegły. Do zdarzenia doszło wczesnym rankiem w czwartek, 22 kwietnia. Jak poinformował nas Paweł Ordoński zajmujący się promocją wspomnianego automatu, sprawa została zgłoszona na policję, sprawdzane są zapisy z kamer monitoringu. Maszyna do soboty popołudnia ma być wyłączona z użytku.

Automaty pojawią się... w każdym mieście

Identyczny automat pojawił się w zeszłym roku w sąsiedztwie Galerii Rydułtowy. Maszyny ustawiono też w innych śląskich miastach, m.in. w Rybniku i w Tychach. Taki widok nie powinien już nikogo dziwić, bo w planach jest ustawienie jednej takiej maszyny w jednym mieście.

- No chyba, że maszyny nie będą wyrabiać, bo będzie tak duże zainteresowanie. Wtedy możliwe, że będą dostawiane kolejne - komentuje Paweł Ordoński.

Czy to jest legalne?

Zgodnie z polskim prawem jointy, które zawierają poniżej 0,2 proc. substancji psychoaktywnej THC mogą być legalnie sprzedawane. Różnica w specyfikach z automatu, a nielegalną marihuaną polega na tym, że te w legalnej sprzedaży pochodzą z konopi włóknistej, a marihuanę wytwarza się z konopii indyjskiej. Produkty z konopi włóknistej nie są psychoaktywne. Zawierają natomiast CBD - inną substancję pochodzenia konopnego, która działa pobudzająco.