Poniedziałek, 2 grudnia 2024

imieniny: Balbiny, Pauliny, Rafała

RSS

Urząd miasta nie wprowadzi pracy na dwie zmiany. Prezydent: to zmniejszy naszą elastyczność

23.10.2020 10:01 | 0 komentarzy | ma.w

- Na razie nie zamykam urzędu dla petentów - oznajmia Dariusz Polowy. Mimo pojawiających się skierowań urzędników na kwarantanny. Trafił na nią m.in. najbliższy współpracownik prezydenta - naczelnik oświaty Krzysztof Żychski.

Urząd miasta nie wprowadzi pracy na dwie zmiany. Prezydent: to zmniejszy naszą elastyczność
Prezydent Raciborza Dariusz Polowy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Zdaniem D. Polowego ocena ryzyka jest taka, że aktualna absencja urzędników nie jest wywołana „sytuacją naszą wewnętrzną, tylko kontaktami pracowników na zewnątrz”. - Liczba osób przebywających na kwarantannie i chorobowym, ta ogólna z wewnątrz urzędu jest mniejsza niż to co „dostajemy” w tym zakresie z zewnątrz - tłumaczy prezydent Raciborza.

Polowy nie przewiduje teraz pracy dwuzmianowej w magistracie (tak pracuje np. starostwo powiatowe).

- To zmniejszy naszą elastyczność w funkcjonowaniu. Jak mam w wydziale 4 osoby i podzielę je po 2 na zmiany, to jak się 2 pochorują ja tracę jedną zmianę - zaznacza włodarz.

Jego zdaniem lepiej jest, jak urzędnicy pracują razem i nawet gdy wypadnie któryś z pracowników, np. do opieki nad chorym dzieckiem, to wydział nadal funkcjonuje.

Prezydent zauważa, że są już narzędzia prawne, pozwalające - w przypadku całkowitego zamknięcia urzędu z uwagi na liczbę zakażeń wśród pracowników - na przekazanie podstawowych zadań innemu urzędowi w pobliżu.

- Gdyby nas wszystkich uziemiło, to nasze zadania może przejąć inny urząd - wyjaśnia D. Polowy.

Prezydent zastrzega jednak, że to rozwiązanie na wypadek wyjątkowej sytuacji. - Kwestia dnia czy dwóch, gdy nawet praca zdalna byłaby niemożliwa - podkreśla.

Pytaliśmy też, czy w związku z pojawiającymi się w mediach informacjami o spodziewanych problemach w komunikacji miejskiej (zakażenia wśród kierowców i skierowanie ich na kwarantanny uniemożliwi jej funkcjonowanie) autobusy PK w Raciborzu staną. - Jak nie będzie kierowców, to tak musi być. Nie mam na razie sygnałów od prezesa Gawliczka, żeby był jakiś szczególny z tym problem - podsumował Dariusz Polowy.