Piątek, 27 grudnia 2024

imieniny: Jana, Żanety, Fabioli

RSS

Agnieszka Rajda z II LO gra w filmie nagrodzonym na Warszawskim Festiwalu Filmowym - Chodźmy w noc

19.10.2020 22:07 | 0 komentarzy | ma.w

Maturzystka z liceum Mickiewicza w Raciborzu występuje w głównej roli w filmie - laureacie nagrody dla Najlepszego Filmu Aktorskiego w konkursie międzynarodowym filmów krótkometrażowych 36. Warszawskiego Festiwalu Filmowego.

Agnieszka Rajda z II LO gra w filmie nagrodzonym na Warszawskim Festiwalu Filmowym - Chodźmy w noc
Agnieszka Rajda jako Krysia w filmie "Chodźmy w noc" fot. materiały filmowe/Instagram
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

18-letnia Agnieszka Rajda została wybrana do tej roli w castingu, o którym dowiedziała się od Magdaleny Tabor. - Byłam pierwszą z przesłuchiwanych kandydatek i mój wybór nie był oczywisty, bo o rolę konkurowały kolejne dziewczęta. Ostatecznie twórcy uznali, że ten "pierwszy strzał" był najcelniejszy - uśmiecha się raciborzanka.

"Chodźmy w noc" to jej pierwszy film, wcześniej występowała tylko na deskach teatralnych. Od ponad 10 lat jest związana z Teatraedrem Grażyny Tabor w Raciborskim Centrum Kultury.

Trwający 27 minut obraz opowiada historię dojrzewania nastolatki - Krysi, którą odtwarza Rajda. Porusza problem samotności młodego człowieka, poszukiwania przezeń tożsamości, zagubienia w dorosłym świecie. - Pojawia się także temat depresji. Jest to również opowieść o relacjach między matką i córką. Obraz ma uniwersalne przesłanie, widzowie odnajdą w nim wiele wątków towarzyszących młodym ludziom, ich przemyśleniom i lękom - powiedziała nam A. Rajda.

"Chodźmy w noc" wyreżyserowała Kamila Tarabura, dla której był to również debiut. Scenariusz napisała Nina Lewandowska. - Wspaniale nam się współpracowało, to utalentowane twórczynie. Reżyserka poświęciła mnie i reszcie aktorów wiele uwagi. Z niesamowitym refleksem reagowała na to działo się na planie zdjęciowym, udzielała nam wsparcia - dzieli się wrażeniami Agnieszka.

Zdjęcia to filmu trwały 6 dni, zrealizowano je we wrześniu ubiegłego roku w Warszawie. - To była intensywna praca, od rana do wieczora - wspomina młoda aktorka.

Rajda przyznaje, że nie ma wiele cech wspólnych z bohaterką filmu, która cierpi na depresję i tygodniami nie wychodzi z domu. - To zamknięta i cicha dziewczyna. Dla mnie było dużym wyzwaniem ją zagrać, ale szybko zrozumiałam tę postać - podkreśla członkini Tetraedru.

Premiera filmu miała miejsce na pokazach festiwalowych w stolicy. Wcześniej Rajda widziała tylko niedokończony montażowo obraz podczas wizyty w domu reżyserki. - Na WFF pokazano nasz film na 4 seansach. Zobaczyłam go tam, tak naprawdę po raz pierwszy. Nie umiem powiedzieć, jak się go ogląda, bo nie potrafię się zdystansować od tego, że w nim gram, współtworzę. Ufam opiniom osób z zewnątrz, które go widziały - twierdzi Agnieszka Rajda.

Teraz "Chodźmy w noc" rozpocznie przygodę z kolejnymi festiwalami filmowymi na świecie. Nagroda zdobyta w Warszawie umożliwia mu nawet ubieganie się o nominację do Oscara. - Do tego droga jest daleka, ale furtka już otwarta - uśmiecha się A. Rajda.

Obraz wyprodukowało Studio Munka wraz z Papaya Films. - Cała ekipa była bardzo profesjonalna - podkreśla na koniec nasza rozmówczyni.


Z Agnieszką Rajdą rozmawialiśmy w lutym tego roku w naszym Orange Room

https://www.nowiny.pl/kultura/160823-o-milosci-poezji-i-teatrze-agnieszka-rajda-i-jerzy-debina-promuja-koncerty-w-dk-strzecha-live.html