Lekarz z rybnickiego pogotowia stanie przed sądem
30 września Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skierowała do Sądu Rejonowego w Rybniku akt oskarżenia przeciwko lekarzowi z rybnickiego pogotowia Sunnidoleyowi M.-F. Chodzi o głośną sprawę sprzed dwóch lat.
Kierownik zespołu ratownictwa medycznego został oskarżony o to, że 12 czerwca 2018 roku naraził małoletniego Pawła Reka na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wynikającego z możliwości wystąpienia dysfunkcji wszczepionej pokrzywdzonemu w okresie niemowlęcym zastawki Pudenza. Lekarz miał zaniechać podjęcia decyzji o niezwłocznym przetransportowaniu chłopca do szpitala celem dalszej diagnostyki, pomimo zgłaszanych przez małoletniego dolegliwości. Podczas drugiej wizyty pogotowia – nieprawidłowo ocenił stanu przytomności Pawła Reka i podjął decyzję o niewłaściwym sposobie transportu pokrzywdzonego do karetki oraz zaniechał przewiezienia go do szpitala w kodzie pilności 1.
- Z ustaleń śledztwa wynika, że w dniu 12 czerwca 2018 roku Paweł Rek wraz z klasą wziął udział pod opieką nauczycieli w wycieczce do kina. Już w trakcie seansu, jak również po wyjściu z kina chłopiec zaczął się źle czuć, a w drodze powrotnej wymiotował. Po wyjściu z autobusu w związku z nasilającym się u Pawła Reka bólem głowy, wymiotami oraz omdleniami, towarzyszący mu kolega zadzwonił po pogotowie ratunkowe. Po przyjeździe zespołu karetki pogotowia, obecna na miejscu matka pokrzywdzonego, poinformowała lekarza o przeprowadzonej we wczesnym dzieciństwie u syna operacji założenia zastawki odprowadzającej płyn mózgowo–rdzeniowy. Pomimo tego, kierownik zespołu ratownictwa medycznego nie podjął decyzji o przewiezieniu chłopca do szpitala - wyjaśnia prokurator Joanna Smorczewska z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Po powrocie do domu matka ponownie wezwała pogotowie ratunkowe. Po przyjeździe tego samego zespołu medycznego i ponownym zbadaniu pokrzywdzonego lekarz zdecydował o przewiezieniu chorego do szpitala. Nie zastosowano jednak trybu przewiezienia w kodzie pilności 1.
W szpitalu stwierdzono dysfunkcję zastawki i pilnie przekazano pokrzywdzonego transportem lotniczym do dalszego leczenia na Oddział Neurochirurgii Dziecięcej Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, gdzie przeprowadzono natychmiastową operację. Chłopiec nadal jest pod opieką lekarzy.
W toku postępowania Prokuratura badała również wątek narażenia pokrzywdzonego na opisane wyżej niebezpieczeństwo zarówno przez nauczycieli Szkoły Podstawowej nr 18 w Rybniku, pod których opieką w dniu 12 czerwca 2018 roku przebywał pokrzywdzony podczas wycieczki szkolnej do kina. Akt oskarżenia przeciwko wychowawczyni Pawła Reka – Katarzynie K.-W. również skierowano do sądu w Rybniku.