Marek Labus chciał wystąpić przed radą powiatu. Odmowę ostro skrytykował
Przewodniczący rady Adam Wajda wyjaśnił lekarzowi i menadżerowi ochrony zdrowia, że czerwcowa sesja jest absolutoryjna, poświęcona raportowi z działalności Powiatu, dlatego zaprasza Labusa dopiero po wakacjach. Ten uważa, że nie ma aktualnie ważniejszych spraw niż stan opieki zdrowotnej w mieście i powiecie. - Tysiące mieszkańców od niej odcięto - zaznaczył w piśmie skierowanym do radnych powiatu.
Marek Labus chciał podzielić się z radnymi uwagami i propozycjami „jak wyjść z tej patowej sytuacji” - braku szpitala rejonowego i części lecznictwa specjalistycznego w powiecie raciborskim. - Co ważniejszego mają radni do omawiania na najbliższej sesji niż sprawy szpitala i opieki zdrowotnej w powiecie? - dziwi się Labus.
Zdaniem lekarza Powiat nie wypełnia obowiązków nadzorczych wobec szpitala, bo na przykład nie zarządził jakiejkolwiek kontroli w lecznicy w czasie jej funkcjonowania po przekształceniu w połowie marca tego roku.
-Nie widzę sensu, by obywatele ponosili ciężary z powodu braku nadzoru i błędów w zarządzaniu szpitalem, zwłaszcza że nie mogą się w tym szpitalu leczyć, a nikt z decydentów nie potrafi nawet określić kiedy to się zmieni - podkreślił M. Labus. Jego zdaniem radnych powiatowych cechuje w tej sprawie całkowita bezradność.
Na sesji wypowiedział się w tej sprawie radny Dawid Wacławczyk. Nazwał sytuację mało elegancką. - Trzymamy pana Labusa za drzwiami i obalamy jego argumenty. Dajmy się człowiekowi wypowiedzieć. Jak się go nie boimy, to nie odmawiajmy mu głosu. Przecież zajmujemy się na naszych obradach szpitalem. Część raportu starosty jest poświęcona szpitalowi. Można panu Labusowi wyznaczyć „naście” minut. Nie trzymajmy go na dystans - przekonywał. Mówił o tym pod koniec obrad. Adam Wajda skomentował te uwagi wskazaniem, że najlepszym forum do dyskusji w sprawach szczegółowych są komisje rady. - Kwestie dyskusyjne należy załatwiać w trybie prac komisji, tam jest ku temu właściwa płaszczyzna i czas na to - podkreślił przewodniczący rady powiatu raciborskiego.
Przed tygodniem Marek Labus wystąpił na sesji rady miasta w Raciborzu. Przeczytasz o tym tutaj:
Poniżej pełna treść pisma autorstwa Marka Labusa
Pobierz Radni Powiatu Raciborskiego pismo ML czerwiec 2020.docxLudzie:
Marek Labus
Lekarz laryngolog, menadżer ochrony zdrowia
Komentarze
6 komentarzy
Labus jak zwykle nic odkrywczego nie mówi, bo pokazuje rzeczy oczywiste, których powiat i szpital nie chcą widzieć, pokazuje czym to się skończy za czas jakiś (zwykle katastrofą finansowa szpitala), powiat zbiera swoich prawników,radni bronią starosty i wszyscy uważają,ze doktor to oszołom. potem się okazuje ,że miał rację, powiat dopłaca do szpitala..i wszystko niby jest ok. teraz jednak szpital przestał leczyć Raciborzan i sprawa jest śmierdząca, tylko starosta jak zwykle niewinny.
powiat odmówł wykonania polecenia w sprawie miejsca kwarantanny w Raciborzu.i nic się nie stało. nawet covid ustawa przewiduje możliwość odmowy:
10b. 1. W szczególnie uzasadnionych przypadkach związanych z koniecznością zapobiegania oraz zwalczania zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, w tym w przypadku odmowy wykonania polecenia, o którym mowa w art. 10 ust. 1 albo art. 11 ust. 1,……..
Sytuacja jest bezprecedensowa, nigdy wcześniej nie przekształcano szpitali w Polsce. Trzeba pamiętać, że Racibórz nie jest odosobnionym przypadkiem. Na jednakowych zasadach przekształcono ponad 20 szpitali. Nikt nie jest z tego powodu szczęśliwy, ale zarzuty wobec osób, które nie miały prawa odmówić wykonania polecenia są nieracjonalne. Jakie były szanse na to, że rząd i wojewoda zmieni decyzję. Żadne. Gdyby nie trudna sytuacja na Śląsku wieloprofilowa działalność szpitala byłaby już pewnie przywrocona w części lub całkowicie.
Swoją drogą proszę prześledzić historię pracy p. Labusa. I zapytać się co o Nim myślą w Rudzie Śląskiej
Labus nie mówi niczego odkrywczego. Facet lubi się wymadrzal i jest specjalistą od wszystkiego, nawet od koszenia trawy. Proszę nie zapraszać takich osób na obrady, bo to brak powagi dla mieszkańców i samorządu. Kto będzie następnym gościem specjalnym, może Jaś Fasola?
radni wolą głowy w piasek pochować bo im się wydaje, ze to się samo załatwi.. ta rada powinna być już dawno rozwiązana.
